Gwardia Cywilna z Toledo i policja Madrytu w ramach trwającej od miesięcy operacji Capaga schwytała kolejną szajkę rozpruwaczy plandek. Funkcjonariuszom udało się odzyskać sporą część skradzionych towarów.
Hiszpańskie media donoszą o kolejnej udanej akcji Gwardii Cywilnej. Agenci rozbili gang “rozpruwaczy plandek”, podejrzany o 15 kradzieży ładunków z ciężarówek o łącznej wartości przekraczającej pół miliona euro. Złodzieje grasowali na parkingach w hiszpańskich prowincjach Madryt, Segowia, Walencja, Burgos, Lérida, Vizcaya i Toledo, a także na terytorium Francji.
Śledztwo w sprawie grupy funkcjonariusze z Toledo prowadzili od lipca zeszłego roku, kiedy to udało się zlokalizować kilku podejrzanych w madryckiej dzielnicy Puente de Vallecas. We współpracy ze stołeczną policją udało się ustalić, że są oni członkami zorganizowanej grupy przestępczej, która badała i analizowała miejsca postoju pojazdów ciężarowych.
Desarticulado un grupo criminal especializado en el robo de mercancía de camiones en la operación „CAPAGA”, que hemos realizado junto a @guardiacivil de #Toledo.
Ocho personas detenidas y una investigada por delitos de robo y receptación.
Más info 👇https://t.co/Xed6MfRTuc pic.twitter.com/TQRu9PTmw5— Policía Municipal de Madrid (@policiademadrid) October 15, 2020
Jeden z członków grupy był wysyłany na zwiady, podczas gdy pozostali dwaj znajdowali dogodne miejsce do zaparkowania swojej ciężarówki, która służyła do przewożenia łupów. Dzięki truckowi nie budzili też żadnych podejrzeń wśród kierowców zatrzymujących się na parkingu.
Następnie pod osłoną nocy rozcinali plandeki w naczepach i jeśli ładunek wydał im się atrakcyjny, przecinali plomby, forsowali drzwi do ładowni i kradli towar. Łupy umieszczali w jednym z magazynów w podmadryckiej miejscowości Rivas Vaciamadrid, skąd trafiały na czarny rynek. Gwardii Cywilnej i policji udało się odzyskać ładunki o wartości 150 tys. euro.
Fot. Policia Municipal Madrid