TransInfo

…czyli może być gorzej

Ten artykuł przeczytasz w 1 minutę
|

7.01.2010

"Mierzenie dróg w miastach w kilometrach, to całkowite nieporozumienie"-poinformował Michaił Blinkin, szef dróg i transportu. Jak oznajmił w jednym z wywiadów "Sieć drogowo-uliczna zajmuje nieznaczny procent terytorium Moskwy, bo zaledwie 8,7 procent".

 

Michaił Blinkin argumentował swą wypowiedź tym, że cały świat powinno liczyć się w proporcjach. Zatem uwadze nie powinno umknąć, jaką część miasta zajmuje infrastruktura transportowa, czyli drogi, autostrady, parkingi oraz linie tramwajowe.
Ekspert porównał dane Moskwy do Hongkongu, Seulu, Singapuru oraz Tokio- gdzie ich wskaźnik wynosi 10-12%. Wynik Moskwy, zatem nie jest zadowalający, przy czym w najlepiej zaprojektowanych miastach na rozległych obszarach USA, Kanady, czy chociażby Australii wskaźnik ten osiąga 35%.
Blinkin dodatkowo objaśnił, że jest to częściowo dziedzictwem radzieckiego planowania, które nie uwzględniło rozwoju motoryzacji. Likwidowane są stare budynki, wznoszone są wysokościowce, kompleksy biurowe- a dróg prawie się nie buduje…
 

Autor: Paulina Pożarycka

Źródło: http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/maja-gorzej-niz-w-polsce,1418810,1718