Ekonomiczny miejski samochód "narodowy" z napędem elektrycznym- zachciankę wartą 9 tys. euro zażyczył sobie najbogatszy Rosjanin.
Szef Grupy Oneksim, współwłaściciel m. in. Norylskiego Niklu (największy producent niklu, palladu i platyny na świecie), Polus Zołoto (największy w Rosji producent złota) oraz klubu NBA (New Jersey Nets) na wtorkowym spotkaniu z Władimirem Putinem ogłosił, iż zamierza zostać producentem ekonomicznego "narodowego"samochodu.
Pomysł został przyjęty z wielką aprobatą dodając przy tym, iż wszystko czego dotknie się 45-letni Prochorow zamienia się w złoto.
Na dzień dzisiejszy gotowy jest prototyp nowego auta, przygotowany przez biuro konstrukcyjne Jarowit-Motors.
Analitycy rynku oceniają, że cały projekt będzie kosztować ok. 1 mld dol. Prochorow chce zainwestować ok. 100 mln euro. Kto wyłoży resztę? Do pomysłu bardzo zapalił się premier Putin. Ekologiczne auta Prochorowa miałyby obsługiwać olimpiadę zimową w Soczi. Udział państwa jest więc bardzo prawdopodobny.
Władimir Putin poparł plan masowej produkcji, jednak postanowił doprowadzić do omówienia jak najszybciej tego projektu przez zainteresowanych ministrów.
Przedstawiciele branży motoryzacyjnej, którzy mieli okazję widzieć szkic Prochorowa ocenili, iz będzie to pojazd klasy Golfa z karoserią z tworzyw sztucznych. Ich zdaniem Prochorow jest gotów finansować prace projektowe przez dwa lata.
Autor: Paulina Pożarycka
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/422451_Tajemnicze_auto_Prochorowa.html