Fot. materiały prasowe Einride

Einride zamierza zwolnić pracowników, ponieważ ma kłopoty finansowe

Szwedzki producent elektrycznych ciężarówek Einride zmaga się z trudnościami finansowymi, co prowadzi do redukcji personelu i działań mających na celu redukcję kosztów. 

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Według szwedzkiego portalu technologicznego NyTeknik, Einride zebrało blisko 3 miliardy koron szwedzkich (260 mln euro) od momentu powstania. Mimo tego firma ma problemy z płynnością finansową. W 2023 r. Einride odnotowało stratę w wysokości nieco ponad 1,3 miliarda koron szwedzkich (110 mln euro).

Robert Falck, dyrektor generalny firmy, podobno zwrócił się do inwestorów o dodatkowe finansowanie latem – donosi szwedzki portal Breakit.

W świetle tych wyzwań finansowych Falck ogłosił pakiet oszczędnościowy, aby dostosować tempo ekspansji firmy i zrestrukturyzować jej organizację. Dokładna liczba osób, których dotyczy restrukturyzacja, nie została ujawniona. Pod koniec ubiegłego roku Einride zatrudniało 462 pracowników.

Źródła wskazują również, że zwolnienia mogą dotknąć także członków zespołu zarządzającego, a kluczowe obowiązki zostaną przeniesione na Roberta Falcka i współzałożyciela Korneheda Falcka.

Trudno jest podejmować takie decyzje, które wpływają na zmotywowanych i utalentowanych pracowników na poziomie zawodowym i osobistym. Jednak te środki są konieczne, aby zapewnić Einride długoterminowy sukces” – skomentował sytuację dyrektor generalny cytowany przez NyTeknik.

Według doniesień Bloomberga z sierpnia, Einride zwróciło się do inwestorów, prosząc o co najmniej 20 milionów dolarów na pokrycie krótkoterminowych potrzeb finansowych.

Mówi się, że firma współpracuje zarówno z nowymi, jak i obecnymi inwestorami, aby zabezpieczyć swoją pozycję konkurencyjną w trudnym środowisku rynkowym. Jednak nie jest jasne, czy otrzymała finansowanie, o które prosiła. 

Tagi