W związku z planowanym na poniedziałek (27 marca) ogólnokrajowym strajkiem ostrzegawczym w sektorze transportowym, branża logistyczna ostrzega przed „chaosem zaopatrzeniowym”. Strajk dotknie nie tylko kolei, ale również transportu morskiego, lotniczego i drogowego.
Bardziej szczegółowe informacje na temat wpływu na ruch drogowy zostaną podane” – ogłosili związkowcy w czwartek.
Staną pociągi i blokowane będą śluzy, a statki nie będą mogły zawijać do portów – w tym do portu w Hamburgu, gdzie akcja strajkowa trwa już od środy. Trzeba się liczyć ze znacznymi opóźnieniami w załadunkach statków.
Blokad należy się spodziewać również w tunelach drogowych, jednak nie ma informacji, które dokładnie obiekty wybiorą strajkujący związkowcy.
Apel o zniesienie ograniczeń
W związku z powyższym organizacja przewoźników BGL wezwała władze niemieckie do zniesienia zakazu ruchu ciężarówek w najbliższą niedzielę.
Strajk uderzy również masowo w wielu kierowców ciężarówek” – powiedział Dirk Engelhardt, prezes Federalnego Stowarzyszenia Transportu Drogowego, Logistyki i Utylizacji (BGL) niemieckiej gazecie „Bild”.
“Istnieje bowiem ryzyko chaosu w dostawach i strat idących w miliony euro, jeśli towary nie mogą zostać dostarczone na czas” – dodał Engelhardt.
Gdyby minister transportu Wissing zniósł zakaz jazdy dla ciężarówek w najbliższą niedzielę, zmniejszyłby w ten sposób chaos i zminimalizował straty w gospodarce, które Verdi chce spowodować” – uzasadnił.