TransInfo

Co zyskasz, korzystając z etykiet RFID na pojemnikach wielokrotnego użytku?

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty
|

26.06.2020

Nikogo już nie trzeba przekonywać, jak ważne jest sprawne zarządzania dostawami produktów. Niestety w dalszym ciągu nie wszyscy dostrzegają, jak istotne jest również inteligentne gospodarowanie pojemnikami służącymi do ich transportu. A to mogą ułatwić m.in. etykiety RFID. W jaki sposób?

W trosce o środowisko naturalne, wygodę, bezpieczeństwo oraz bilans ekonomiczny, firmy coraz częściej wykorzystują do transportu zwrotne opakowania wielokrotnego użytku (RTI – Returnable Transport Items). Są to różnego rodzaju skrzynki, kontenery, pojemniki, wózki, czy nawet butle. Ich wspólną cechą jest to, że są nieustannie przemieszczane, zarówno wewnątrz firmy, między jej oddziałami, jak również między dostawcami a klientami. Ich liczba w zależności od przedsiębiorstwa waha się od kilkudziesięciu do kilkudziesięciu, a nawet kilkuset tysięcy sztuk.

Różnią się wielkością, kształtem, a nawet materiałem, z którego są wytworzone. Stąd też ich wartość również się różni: od kilkudziesięciu złotych do nawet ponad tysiąca. Mnożąc to przez ich liczbę, okazuje się, że mówimy tu o zasobach wartych nawet setki tysięcy zł. Mimo to w wielu przypadkach są to zasoby, którymi nie zarządza się w ogóle, albo robi to nieefektywnie.

Nie tylko inwentaryzacja

Niejednokrotnie pojemniki leżą u klienta, często dlatego, że ktoś zapomniał je odesłać. W efekcie dostawcy zaczyna ich brakować, w związku z czym niejednokrotnie musi inwestować w kolejne. Co wiąże się z opóźnieniami dostaw, lub niepotrzebnym wydawaniem pieniędzy.

Rozwiązaniem problemu są systemy zarządzania opakowaniami zwrotnymi. Można nimi zarządzać w różny sposób, poczynając od ołówka i notesu, przez systemy bazujące na etykietach z kodami kreskowymi, aż po najnowocześniejsze i najbardziej efektywne rozwiązania bazujące na etykietach ze znacznikami RFID.

Te ostatnie przynoszą wiele korzyści.

Po pierwsze, ułatwiają przeprowadzanie inwentaryzacji. W przypadku etykiety RFID, gdzie odczyt znaczników może odbywać się z dużej odległości, bez konieczności (jak w przypadku np. kodów kreskowych) odczytu pojedynczo kodu po kodzie z opakowań, które często są w trudno dostępnych miejscach, proces ten jest znacznie szybszy i można go wykonać praktycznie w dowolnym momencie. Pozwala to oczywiście na natychmiastową reakcję na ewentualne braki lub niezgodności.

Po drugie, dzięki nim procesy wydań oraz przyjęć opakowań są o wiele efektywniejsze. Zamiast odczytywać np. kolejne kody ze skrzynek na palecie, wystarczy przejechać paletą przez bramkę RFID, umożliwiając jej automatyczne przeczytanie znaczników. Warto pamiętać, że technologia RFID nie wymaga bezpośredniej widoczności etykiety RFID przez czytnik.

Dodatkową korzyścią z tego typu rozwiązania jest możliwość zapisywania (i modyfikowania) w znaczniku RFID dodatkowych informacji, przez co samo opakowanie może stać się nośnikiem informacji (np. data przydatności, data pakowania).

Łatwiej o raporty

To nie wszystko.

Rozwiązania oparte o RFID pozwalają również, w przypadkach gdzie jest to konieczne, na monitorowanie wybranych parametrów warunków transportu i przechowywania pojemników, takich jak temperatura, czy wilgotność – dodaje Dariusz J. Kawecki, product manager w Etisoft.

– Oznaczenia na opakowaniach wraz ze sprawnie działającym systemem monitorującym ich przemieszczanie się pozwalają użytkownikowi na uzyskanie szeregu raportów i zestawień. Wiemy nie tylko, gdzie znajdują się wybrane pojemniki, ale również możemy mieć informacje, np. o wysokiej lub niskiej rotacji pojemników czy, jeśli jest to wymagane, o konieczności serwisowania – dodaje.

Przypomina przy tym, że podobnie jak w przypadku standardowych etykiet, ważny jest odpowiedni dobór etykiety RFID w zależności od pojemnika i warunków, w jakich będzie użytkowany. Dotyczy to doboru odpowiedniego materiału, kleju, ale również parametrów samego znacznika RFID.

Fot. Pixaby/distel2610

Tagi