Przerdzewiała karoseria, rozbite reflektory, brak powietrza w kołach, zepsuty hamulec ręczny i brak silnika! Tak można opisać 24-letni samochód marki zaporożec, który decyzją milicji drogowej we Lwowie został dopuszczony do poruszania się po ukraińskich drogach.
Stacja telewizyjna „TRK Ukraina” podała informację, że samochód pomyślnie przeszedł przegląd techniczny dzięki łapówce wręczonej inspektorom drogowym, którzy jako jedyni są uprawnieni do wystawiania takich dokumentów.
Wartość łapówki wyniosła połowę wartości samochodu czyli około 300 hrywien – jakieś 100 zł. Była to prowokacja zorganizowana przez zwolenników jednego z kandydatów na prezydenta Ukrainy, który domaga się likwidacji monopolu w dziedzinie wydawania świadectw technicznych pojazdom.
Dziś zarejestrowany dzięki łapówce zaporożec został przekazany w prezencie policji, która jednak podarku nie przyjęła, tłumacząc że nie chce zostać posądzona o łapówkarstwo.
Autor: Marta Wiśniewska
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7368623,Ukraina__Za_lapowke_dopuscili_do_ruchu_samochod_bez.html