Lokalizacja fotoradaru stacjonarnego ustalana jest na okres 40 miesięcy. Zanim urządzenie stanie w wyznaczonym miejscu musi zostać przeprowadzona analiza stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego na odcinkach 500 metrów wokół danego miejsca. Odległość rejestratorów na tej samej trasie nie może być mniejsza niż 500 metrów w przypadku terenu zabudowanego. Na terenie niezabudowanym nie może być mniejsza niż 2 kilometry. W przypadku, gdy fotoradary dokonują pomiarów w przeciwnych kierunkach ruchu, odległość ta może być mniejsza. Fotoradary mogą być instalowane na odcinakch dróg, na których obowiązuje stała prędkość dopuszczalna, a ich długość nie przekracza 10 km w obszarze zabudowanym i 20 km poza obszarem zabudowanym. Fotoradary stacjonarne nie rejestrują przekroczenia dozwolonej prędkość o 10 km/h i mniej.
Każdy fotoradar powinien mieć ważne świadectwo legalizacji. Na stronie internetowej GITD można zapoznać się z listą urządzeń oraz z ich numerami i ważnością legalizacji.
W 2011 roku ogłoszono rozporządzenie mówiące o tym, że fotoradary powinny być oznaczone żółtym kolorem. Mimo to szare fotoradary nadal funkcjonują. GITD ma 36 miesięcy na to, by oznaczyć czynne urządzenia i zlikwidować atrapy.
Straż miejska i gminna ma do dyspozycji fotoradary przenośne. Urządzenia te mogą być ustawiane jedynie w obszarze zabudowanym. By tego dokonać, straż musi uzyskać zgodę od miejscowego komendanta policji. By mandat był ważny, fotoradar powinien posiadać ważną homologację. Przenośne urządzenia stosowane są także w nieoznakowanych pojazdach. Pomiaru można dokonać wyłącznie wtedy, kiedy auto nie znajduje się w ruchu. Takie kontrole mogą być dokonywane tylko na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym,z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych. Zarówno urządzenie rejestrujące, jak i pojazd z zainstalowanym fotoradarem powinny być umieszczone w widocznym miejscu drogi. Pomiary nie obowiązują w miejscu znajdującym się przed znakiem D-51.
Budzące wątpliwości lokalizacje fotoradarów można było jakiś czas temu zgłaszać za pośrednictwem strony internetowej nadzorowanej przez GITD. Obecnie opinie poddawane są analizie.
źródło: motoryzacja.interia.pl
Autor: Bogumił Paszkiewicz
