Proceder został ukrócony dzięki ustaleniom policjantów z Wydziału dw. z Korupcją KWP zs. w Radomiu. Zebrane informacje potwierdziły wstępne podejrzenia o grupie, która oferowała swoistą pomoc osobom chcącym zdać egzamin na prawo jazdy. Grupa ta miała powoływać się na wpływy w różnych ośrodkach egzaminacyjnych z terenu kraju, w tym w Kielcach, Krośnie, Płocku i w Warszawie. Za określoną kwotę (nawet kilku tysięcy złotych) załatwiano pozytywny wynik egzaminu i uzyskanie dokumentu prawa jazdy. Zebrany przez policjantów materiał dał podstawę do wszczęcia przez prokuraturę śledztwa.
Postępowanie trwało prawie rok. W jego toku 4 członków grupy (mieszkańców powiatu radomskiego) usłyszało łącznie aż 95 zarzutów. Zebrano materiał dowodowy świadczący o tym, że w niektórych przypadkach podejrzani fałszowali dokumentację dotyczącą ukończenia kursu dla kierujących. W innych sytuacjach zajmowali się podstawianiem osoby zdającej egzamin. Wówczas przerabiano odpowiednio dowód osobisty i zamiast rzeczywistego kandydata na kierowcę egzamin zdawał ktoś inny.
Proceder mógł trwać nawet od 2007 roku i dotyczył kilkudziesięciu osób, które w nielegalny sposób uzyskały prawa jazdy różnych kategorii. Osobom tym dokument prawa jazdy zatrzymano, a materiały przeciwko nim zostały wyłączone do odrębnych postępowań.
Kilka osób, które w nielegalny sposób uzyskały pozytywny wynik egzaminu w świetle obowiązujących przepisów skorzystało z klauzuli niekaralności, o której mowa w art. 230a par. 3 kk tj. Nie podlega karze sprawca jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.
Źródło: www.policja.pl
Autor: Łukasz Majcher