REKLAMA
Eurowag

Fot. SydOjylPoliti/Facebook

Koniec absurdu na duńskich parkingach. Kontrowersyjne ograniczenie dla ciężarówek zostanie zniesione

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Dobra wiadomość dla branży przewozów drogowych. Dania znosi kontrowersyjny limit 25 godzin parkowania ciężarówek na autostradowych parkingach.

Za tym tekstem stoi człowiek - nie sztuczna inteligencja. To materiał przygotowany w całości przez redaktora, z wykorzystaniem jego wiedzy i doświadczenia.

1 stycznia 2026 roku przejdzie do historii jako data likwidacji jednej z najbardziej krytykowanych regulacji w duńskim transporcie drogowym. Ministerstwo Transportu Danii ogłosiło, że limit 25 godzin dla ciężarówek na parkingach przy autostradach przestanie obowiązywać. Przepis ten od lat budził sprzeciw branży TSL.

Zgodnie z decyzją duńskiego resortu, nadzór nad parkowaniem na parkingach przyautostradowych zostanie przekazany z powrotem w ręce policji. Duńskie Stowarzyszenie Transportu Drogowego (ITD) nie kryje zadowolenia. 

To konieczne rozliczenie się z absurdalnym przepisem” – skomentował przewodniczący organizacji, John Agervig Skovrup.

Krótka historia długiego problemu

Kontrowersyjna zasada 25 godzin została wprowadzona w lipcu 2018 roku. Zgodnie z przepisem, kierowcy ciężarówek nie mogli parkować na państwowych parkingach przy autostradach dłużej niż 25 godzin. W praktyce oznaczało to brak możliwości odbierania 45-godzinnego odpoczynku w tych miejscach.

Oficjalnie regulacja miała przeciwdziałać “koczownictwu” i dumpingowi socjalnemu w transporcie drogowym. W praktyce jednak stworzyła szereg problemów: ograniczała swobodę świadczenia usług, zaburzała konkurencję i obciążała duńskich przewoźników bardziej niż zagranicznych.

Przepisy przewidywały też opłaty za parkowanie ciężarówek i drastyczne podwyższenie mandatów – nawet do 3 tys. koron duńskich za nielegalne parkowanie. Już wtedy pojawiły się głosy sprzeciwu ze strony duńskich firm i organizacji branżowych, które wskazywały, że rozporządzenie utrudnia działalność transportową i może prowadzić do przeniesienia problemów parkingowych na drogi lokalne.

TSUE: brak dowodów, ale problem pozostaje

W marcu 2022 roku Komisja Europejska zaskarżyła Danię do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zarzucając jej naruszenie zasad swobody świadczenia usług poprzez wprowadzenie limitu 25 godzin. Bruksela uznała, że przepis ten stwarza bariery dla zagranicznych przewoźników wykonujących operacje międzynarodowe. Tacy przewoźnicy nie mają centrum operacyjnego w Danii, a potrzebują miejsca parkingowego, aby prowadzić swoją działalność i spełniać unijne przepisy dotyczące czasu jazdy i odpoczynku (rozporządzenie (UE) 561/2006).  Limit ten według KE utrudnia przewoźnikom niebędącym rezydentami świadczenie międzynarodowych usług transportowych i przewozów kabotażowych.

Trybunał jednak w grudniu 2023 roku oddalił skargę, wskazując na brak wystarczających dowodów ze strony Komisji. TSUE zaznaczył, że regulacja może oddziaływać na przewoźników zagranicznych, ale nie wykazano, że alternatywne prywatne parkingi są niewystarczające.

Dobra wiadomość dla branży

Decyzja o zniesieniu przepisu spotkała się z natychmiastową aprobatą branży.

 To fantastyczna wiadomość dla całej branży! Przepis o 25 godzinach przez lata wywoływał frustrację i niesprawiedliwe warunki pracy” – podkreśla John Agervig Skovrup.

Thomas Danielsen, duński minister transportu przyznał, że przepis stworzył nierówne warunki konkurencji i był trudny do egzekwowania.

Choć ITD ubolewa, że ministerstwo nie przekierowało od razu zasobów na skuteczniejsze kontrole drogowe, z zadowoleniem przyjmuje przejęcie nadzoru przez policję od 2026 roku. Do tego czasu kontrolą parkowania będzie zajmować się duńska Agencja Ruchu Drogowego.

 

Tagi: