TransInfo

Kierowca ciężarówki miał udar w środku nocy. Pomoc zjawiła się w ostatniej chwili

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Kierowca, wjeżdżając na rondo w Piotrkowie Trybunalskim, zwrócił uwagę przejeżdżających policjantów. Wykonywał dziwne manewry, po chwili zatrzymał pojazd, jednak nie wychodził z szoferki. Funkcjonariusze otworzyli drzwi kabiny i zorientowali się, że pogotowie musi przyjechać jak najszybciej.

Kierowca „nie mógł mówić, jego lewa ręka opadała bezwładnie. Objawy wskazywały, że mężczyzna prawdopodobnie ma udar” – donosi w komunikacie Policja.

Funkcjonariusze czekając na ratowników „cały czas kontrolowali funkcje życiowe kierowcy, uspokajali go zapewniając, że pomoc jest już w drodze”.

Pracownicy pogotowia potwierdzili przypuszczenia. 55-letni kierowca ciężarówki od razu trafił do szpitala.

Zapamiętaj objawy udaru

Natychmiastowe wezwanie pogotowia jest kluczowe, gdy dochodzi do udaru.

Im szybciej zostanie udzielona profesjonalna pomoc, tym większe szanse chorego na przeżycie i zachowanie sprawności – radzi portal Ministerstwa Zdrowia i NFZ – pacjent.gov.pl.

I podaje kluczowe objawy. Wśród nich znajdują się m.in.: wspomniane w historii z Piotrkowa Trybunalskiego osłabienie kończyn po jednej stronie ciała oraz niewyraźne mówienie, ale również skrzywienie jednej strony twarzy (np. opadający kącik ust), drętwienie ciała, zawroty głowy, zaburzenia widzenia i równowagi oraz utrudniona koordynacja ciała.

Ryzyko udaru dotyczy właściwie każdego, również osób bardzo młodych. Tym niemniej określony styl życia może je zwiększać. Charakteryzują go: częste sięganie po alkohol lub papierosy, podwyższony cholesterol i unikanie aktywności fizycznej. Brzmi znajomo?

Alarmujące wyniki badań

Nie da się ukryć, że praca za kółkiem nie idzie w parze z prawidłowym odżywianiem się. Bywa, że trudno o motywację do ćwiczeń, a stres sprzyja wpadaniu w nałogi. Nic dziwnego, że dane dotyczące zdrowia kierowców zawodowych nie napawają optymizmem.

Aż 8 na 10 kierowców cierpi na nadwagę i otyłość, a 6 na 10 szoferów ma podwyższone stężenie cholesterolu we krwi – alarmuje „Raport na temat stanu odżywienia i sposobu żywienia kierowców samochodów ciężarowych” opracowany w lipcu zeszłego roku przez Fundację Truckers Life. Nie zachwyca też codzienne menu. Oparte jest przede wszystkim na gazowanych i słodkich napojach, fast foodach, smażonych potrawach i mięsach.

To wszystko wpływa na kondycję kierowców.

W rezultacie pojawia się senność, uczucie zmęczenia i problemy z koncentracją co przy wykonywaniu tego typu pracy może stanowić niebezpieczeństwo na drodze – ostrzega Fundacja, która prowadzi kampanię informacyjną oraz regularnie przeprowadza akcje badania stanu zdrowia kierowców.

Może warto, zgodnie z jej sugestią, „wziąć się na warsztat”?

Fot.pixabay/Wodnik/public domain

Tagi