Rozporządzenie owo jest jedynie jednym z elementów Narodowego Programu Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, który zakłada także większe przestrzeganie ograniczeń prędkości na drogach oraz weryfikację lokalizacji fotoradarów, znaków drogowych i zasadności ograniczeń prędkości. Wydane w połowie czerwca 2011 roku przepisy nie dawały podstaw do weryfikowania lokalizajcji fotoradarów zainstalowanych przed 28 czerwca 2011 roku oraz obudów na urządzenia rejestrujące, wobec czego wprowadzono nowe rozporządzenie. Według rzecznika resortu transportu Mikołaja Karpińskiego, nowe przepisy "pozwolą efektywniej wykorzystać stacjonarne urządzenia rejestrujące i powinny wyeliminować lokalizacje urządzeń rejestrujących, w których ich użytkowanie ma znamiona wyłącznie komercyjnego wykorzystania". Co 40 miesięcy zasadność lokalizacji stacjonarnych fotoradarów będzie weryfikowana na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Komendant wojewódzki policji będzie następnie oceniał wniosek potwierdzający.
Jakie koszty niesie ze sobą nowa akcja? Resort transportu szacuje, że koszt usunięcia jednego stacjonarnego fotoradatu wyniesie 5 tys. zł, a w przypadku kiedy urządzenie miało fundament i podlączenie do siecie energetycznej – 10 tys. zł. Ponowna instalacja kosztować będzie blisko 10 tys. zł lub 25 tys. zł przy fotoradarze z fundamentem i podłączeniem do prądu. Kolejne koszty to 1 tys. zł za projekt tymczasowej organizacji ruchu podczas prac demontażowych lub montażowych oraz kolejny 1 tys. zł za projekt stałej organizacji ruchu po wprowadzeniu zmian. Analiza stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego przy każdym z działających fotoradarów będzie kostowała 1-2 tys. zł. Podsumowując – przy audytach przeprowadzanych co 40 miesięcy, koszt przy obecnych blisko 350 stacjonarnych fotoradrach ITD wyniesie od 350 do 700 tys. zł. Resort obliczył także, że gdyby wszystkie obecne fotoradary należałoby usunąć, koszt operacji sięgałby nawet 13 mln zł.
To jednak nie koniec wydatków. Nowe rozporządzenie przysporzy także kosztów samorządom, które są w posiadaniu około 200 fotoradarów stacjonarnych. Analiza wyniesie zatem od 200 do 400 tys zł, a w przypadku konieczności usunięcia urządzeń – byłyby to kwoty 3,4 mln zł do 7,4 mln zł.
Pamiętać należy, że jeszcze w bieżącym roku ITD wprowadzi kolejnych 160 fotoradarów, 29 urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości oraz 20 urządzeń rejestrujących wykroczenia kierowców przy sygnalizacji świetlnej. Szeregi Policji będą natomiast wzmocnione o dodatkowych funkcjonariuszy drogówki. Prócz tego Policja otrzyma 87 nieoznakowanych radiowozów wyposażonych w wideorejestratory.
źródło: motoryzacja.interia.pl
Autor: Bogumił Paszkiewicz