Jak to mówią, by być pięknym i gładkim trzeba jeść sałatki, niezależnie czy to z warzyw czy owoców.
Co natomiast, gdy rynek warzyw i owoców się zawęża?!
Spójrzmy, jak wygląda sytuacja w ostatnim czasie na rynku bułgarskim.
Z przeprowadzonych analiz wynika, iż obrót w branży produkcji przetworów owocowo-warzywnych z Bułgarii, w cenach bieżących w stosunku do pierwszego kwartału 2008, był niższy o średnio 11,3%.
Jeśli jednak mówimy o imporcie, to w pierwszym kwartale roku 2009, nastąpił wzrost o 8%, który jest prężnie kontynuowany.
Bilans handlowy eksportu i importu roku 2009, był ujemny, co i tak daje przewagę o 72% w stosunku do roku poprzedniego.
Jak tez oszacowano, największy odsetek na rynku krajowym przyniosły warzywa w zaprawie octowej, jak i warzywa sterylizowane.
Znacznie mniej sprzedaje się soki, warzywa mrożone, koncentrat pomidorowy, dżemy, czy też marmolady.
Dodajmy przy tym, iż największymi partnerami handlowymi Bułgarii są Niemcy, Włochy, Turcja, Rosja oraz Grecja.
Autor: Paulina Pożarycka
Źródło: http://sofia.trade.gov.pl/pl/aktualnosci/article/a,5056,.html
