To się przewoźnikom nie spodoba. Rząd powiększy sieć dróg płatnych dla ciężarówek

Plany takie zdradził podczas ostatniego posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury Jarosław Waszkiewicz, dyrektor Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury. Przyznał, że odcinki składające się na wspomnianych 1500 km, zostały wskazane do “pierwszego rozszerzenia systemu opłaty elektronicznej dla pojazdów ciężarowych”, które ma nastąpić już w tym roku.

Waszkiewicz tłumaczy, że przez ostatnie lata powstawały nowe drogi ekspresowe i autostrady, nie były jednak objęte obowiązkiem uiszczania opłat. To jednak ma się zmienić. Powstaje zawiadomienie do Komisji Europejskiej, w którym przedstawiona będzie nowa sieć poboru opłat dla pojazdów ciężarowych.

Koncentrujemy się na autostradach i drogach ekspresowych już zbudowanych i tych, które będą budowane do roku 2030 w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych. Te informacje w notyfikacji zostaną zawarte, przekazane do Komisji Europejskiej i po uzyskaniu odpowiedniej decyzji Komisji Europejskiej będzie możliwe fizyczne rozszerzenie (sieci) – podał Waszkiewicz, cytowany przez PAP.

Bardziej konkurencyjni? To się zmieni

To, że sieć obejmująca drogi płatne będzie poszerzona, sygnalizowano już w ubiegłym roku. To wówczas przedstawiony został rządowy Krajowy Plan Odbudowy (KPO), w którym pojawiła się informacja, że w IV kwartale 2022 r. opłatami może zostać objętych nawet 1400 km nowo oddanych dróg autostradowych i ekspresowych.

Autorzy KPO zauważali, że z powodu nieposzerzania od lat sieci dróg płatnych, transport drogowy towarów zyskuje na tle innych sektorów.

Pojazdy przewożące towary nie ponoszą dzięki temu kosztu w postaci dostępu do infrastruktury na całej sieci drogowej charakteryzującej się najwyższymi parametrami, przez co ich działalność jest bardziej konkurencyjna niż w przypadku wykorzystywania innego rodzaju transportu” – czytamy w KPO.

Wówczas na plan pierwszy wychodziła konieczność wzmocnienia pozycji transportu kolejowego, na co stawia Unia Europejska, przede wszystkim z uwagi na mniejszy negatywny wpływ na środowisko. Szacuje się bowiem, że w naszym kraju aż 93 proc. emisji gazów cieplarnianych w sektorze transportu jest generowany właśnie przez przewozy ciężarówkami. Polskie władze zaplanowały więc, prócz wspomnianych opłat dla przewoźników drogowych, pakiet ulg dla kolejowych.

Drogi płatne w nowym systemie

Większa liczba odcinków dróg płatnych w Polsce to zarazem wyższe wpływy z systemu poboru opłat e-TOLL, przeznaczane m.in. na budowę nowych dróg. We wspomnianym systemie, który zastąpił w ubiegłym roku viaTOLL, zarejestrowanych jest dziś ponad 1,62 mln pojazdów – podała PAP, powołując się na informacje od szefowej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) Magdaleny Rzeczkowskiej.

Ponad 80 proc. użytkowników systemu stanowią ciężkie pojazdy (ponad 1,32 mln).