Patrole policji szczególnie zwracające uwagę na przestrzeganie ograniczeń prędkości będzie można spotkać do końca tygodnia – do niedzieli 13 sierpnia. Celem akcji „Speed Marathon” jest zwalczanie przekraczania prędkości, które może prowadzić do tragicznych skutków.
Roadpol, czyli organizacja zrzeszająca policje z różnych krajów przypomina, że codziennie w ruchu drogowym dochodzi do wielu kolizji. W wielu przypadkach konsekwencje ograniczają się do szkód materialnych, ale niestety wciąż dochodzi do zbyt wielu wypadków, w których są ranni lub ofiary śmiertelne. Dlatego Roadpol chce wyeliminować nadmierną prędkość jazdy, jako jedną z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych.
Przy tej okazji wspomnieć można, że podczas poprzedniej akcji „Speed Marathon”, którą w tym roku policjanci z drogówek prowadzili 21 kwietnia, tylko w ciągu jednej doby wykryli ponad 150 tys. naruszeń ograniczeń prędkości. Duża część kierowców została zatrzymana i otrzymała mandaty oraz pouczenie, dlaczego nadmierna prędkość jest niebezpieczna. Przy okazji z tego powodu prawo jazdy odebrano ponad 2 tys. kierujących. Najwięcej praw jazdy skonfiskowano we Francji (1162) i Rumunii (591).
Pozostali przekraczający dozwoloną prędkość otrzymali mandaty pocztą, ponieważ naruszenia zostały wykryte środkami technicznymi.
Roadpol przypomina także, że nadmierna prędkość jest główną przyczyną około 25 tys. wypadków śmiertelnych w Europie. Z kolei z raportu Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu (European Transport Safety Council – organizacji non profit działającej na rzecz zmniejszenia liczby ofiar wypadków drogowych w Europie) wynika, że każdego roku można by uratować życie 2100 osób, gdyby średnia prędkość spadła tylko o 1 km/h na wszystkich drogach w całej Unii Europejskiej.
Raport ETSC wskazuje też, że „prędkość ma bezpośredni wpływ na występowanie kolizji i jej siłę. Liczba kolizji i dotkliwość tych kolizji rosną wykładniczo wraz ze wzrostem prędkości jazdy”. Dlatego zawsze warto ściągnąć nogę z gazu.