Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Elliott Brown / Flickr / CC BY-NC-SA 2.0
„Tymczasowe” rozluźnienie czasu pracy kierowców na Wyspach ponownie przedłużone
Brytyjski Departament Transportu przedłużył obowiązywanie przepisów dotyczących wydłużenia czasu pracy kierowców w Wielkiej Brytanii - poinformowało tamtejsze Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych (RHA). „Tymczasowe” przepisy obowiązywały będą do 10 lutego.
RHA podaje, że Departament Transportu wytłumaczył kolejne już poluzowanie regulacji ekspansją najnowszego wariantu COVID-19 wysoko zaraźliwego Omicrona.
W skrócie, przepisy zezwalają na dodatkową godzinę pracy cztery razy w tygodniu (zamiast poprzednio wprowadzonych dwóch razy) oraz skrócony czas odpoczynku. Pierwsza regulacja oznacza wydłużenie dwutygodniowego okresu prowadzenia pojazdu z 90 do 99 godzin.
W tym drugim przypadku w okresie 4 tygodni kierowca może skorzystać z dwóch następujących po sobie skróconych tygodniowych okresów odpoczynku trwających co najmniej 24 godziny. To zmiana w stosunku do obowiązkowego 45-godzinnego wypoczynku w okresie 2 tygodni, jak było przed wprowadzeniem obecnych przepisów. Są jednak dodatkowe warunki:
– każde skrócenie tygodniowego odpoczynku trzeba rekompensować w normalny sposób przez zorganizowanie równoważnego okresu odpoczynku i wykorzystać go przed końcem trzeciego tygodnia następującego po danym tygodniu,
– co więcej, odpoczynek potraktowany jako rekompensata za skrócony tygodniowy okres odpoczynku musi zostać połączony z regularnym tygodniowym okresem odpoczynku, trwającym min. 45 godzin (który można podzielić na dwa regularne tygodniowe okresy odpoczynku).
Przepisy obowiązują wszystkich kierowców jeżdżących w Wielkiej Brytanii, ale dotyczą tylko czasu pracy spędzonego na Wyspach.
To już czwarty raz kiedy „tymczasowe” przepisy doczekały się przedłużenia od kiedy je wprowadzono w lipcu 2021 r. z powodu niedoboru kierowców na Wyspach. W sierpniu przepisy przedłużono do października, a następnie do stycznia br.
Podobne regulacje obowiązywały na przełomie 2020 i 2021 r. kierowców unijnych jeżdżących do Wielkiej Brytanii. Wtedy wprowadzenie ich związane było z chaosem na brytyjskich granicach i kontrolami granicznymi we Francji.
RHA i związki zawodowe kierowców krytykują politykę poluzowywania przepisów dotyczących czasu pracy twierdząc, iż prowadzą one do zmęczenia truckerów, a także czynią zawód mniej atrakcyjnym dla potencjalnych zainteresowanych (co jest dość istotne w kontekście braku kierowców na Wyspach).