Na nagraniu widać, jak kierowca ciężarówki, rozpędzony, wjeżdża na przejazd kolejowy mimo opadających szlabanów. Jeden z nich wyłamuje.
Nie mija godzina, a na miejscu pojawia się ekipa remontowa, by zająć się uszkodzonym mechanizmem. Wtedy, na ich oczach, jadący z przeciwnego kierunku kierowca kolejnej ciężarówki robi podobny manewr, co poprzednik. Kolejny szlaban wyłamany…
Nagranie zmontowane jest w żartobliwy sposób, jednak policja nie zamierza podchodzić do występków kierowców z przymrużeniem oka. Wobec winnych zniszczenia szlabanów na przejeździe między Földes a Báránd toczy się już postępowanie karne.