Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Dariusz Joński/Kosma Złotowski/MSWiA
Trzech Polaków w ważnej dla transportu komisji Europarlamentu. Czeka ich ciężka batalia
Na inauguracyjnym posiedzeniu Komisji Transportu i Turystyki (TRAN), posłowie do Parlamentu Europejskiego nowej kadencji wybrali przewodniczącego i czterech wiceprzewodniczących tej komisji. To dla branży transportowej ważny organ w Europarlamencie, ponieważ zwykle zajmuje się przepisami mającymi duży wpływ na działanie unijnych przewoźników.
Wystarczy wspomnieć, że to właśnie w komisji TRAN toczyły się prace nad Pakietem Mobilności, który wprowadził wiele zmian do regulacji dotyczących przewozów drogowych. A podczas nowej kadencji zapewne jej członkowie zajmą się kwestią emisji z pojazdów ciężarowych.
We wtorek 23 lipca członkowie TRAN wybrali europosłów, którzy będą kierowali działaniami organu przez kolejne dwa i pół roku. W składzie komisji znalazło się w sumie trzech Polaków (oraz troje zastępców).
Na przewodniczącą Komisji TRAN została wybrana 33 głosami “za” Greczynka Elissavet Vozemberg-Vrionidi reprezentująca grupę Europejska Partia Ludowa (EPL), uzyskując bezwzględną większość głosów w tajnym elektronicznym głosowaniu.Na wiceprzewodniczących wybrani zostali:
- Zastępca Przewodniczącego: Virginijus Sinkevičius (Zieloni, Litwa)
- Zastępca Przewodniczącej: Sophia Kircher (Grupa Europejskiej Partii Ludowej – EPL, Austria)
- Wiceprzewodnicząca: Elena Kountoura (Grupa Lewicy, Grecja)
- Zastępca przewodniczącego: Matteo Ricci (Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów, Włochy)
Polska “reprezentacja”
Spośród polskich eurodeputowanych wśród członków Komisji TRAN znaleźli się Kosma Złotowski (PIS, EKR – Grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ), który pracował w komisji w poprzedniej kadencji , Dariusz Joński (KO, Europejska Partia Ludowa – EPL) oraz Maciej Wąsik (PIS, EKR). Natomiast zastępcami są: Beata Szydło (PiS, EKR) Elżbieta Łukacijewska (KO, EPL) i Magdalena Adamowicz (KO, EPL).
Polska reprezentacja w Komisji TRAN będzie miała ważne z punktu widzenia branży transportowej zadanie, poniewaz zapewne w tej kadencji Europarlament zajmie się kwestią ewentualnego złagodzenia limitów emisji CO2 dla transportu.
EPL o celach emisji CO2 dla ciężarówek
Europejska Partia Ludowa (EPL), która po ostatnich wyborach otrzymała 185 mandatów (26 proc.) w Europarlamencie zapowiedziała bowiem, że chce “czystszych” samochodów ciężarowych w UE. Podkreśla jednocześnie znaczenie wykorzystania pełnego potencjału nowych europejskich technologii.
Aby skutecznie kształtować transformację transportu, potrzebujemy wszystkich dostępnych technologii i uczciwej konkurencji między najlepszymi innowacjami” – powiedział Jens Gieseke, europoseł, główny negocjator Grupy EPP w sprawie zmienionych przepisów ograniczających emisję dwutlenku węgla z ciężarówek.
Grupa EPP stanowczo sprzeciwia się próbom Zielonych, Socjalistów i Liberałów w Parlamencie Europejskim, aby utrudnić uczciwą konkurencję dla najlepszych innowatorów.
„Jeśli ich propozycje odniosą sukces, na przykład nie będziemy mogli używać paliw neutralnych pod względem dwutlenku węgla, takich jak paliwa syntetyczne, w pojazdach ciężarowych – to jest śmieszne. To byłaby stracona szansa” – dodał Gieseke.
Polityka musi być neutralna pod względem technologicznym. Dlatego EPL będzie bronić realistycznego celu redukcji dwutlenku węgla na rok 2040 wynoszącego 90 proc. dla ciężarówek i otwarcia na paliwa neutralne pod względem emisji CO2” – podsumował eurodeputowany.