Odsłuchaj ten artykuł
Uczestnicy wyprawy Jelczem w Himalaje wspominają legendarną ciężarówkę. “W Nepalu chcieli go kupić. Dawali 40 tys. dolarów”
10 tys. km w jedną stronę – taki dystans w 2021 roku ma pokonać Jelcz, którym polscy miłośnicy gór chcą dotrzeć do podnóża Himalajów. Wyprawa ma uczcić 50-lecie pierwszego wyjazdu polskiej ciężarówki w góry wysokie. Uczestnicy chcą przypomnieć w ten sposób światu o złotych czasach polskiego himalaizmu.
Na YouTube znaleźć można film, w którym członkowie pierwszych eskapad wspominają historie związane tak z wyprawami, jak i z samą ciężarówką. Marian Sajnog mówi m.in., że w Nepalu chciano kupić pojazd za 40 tys. dolarów, ponieważ mimo że był to samochód “prymitywny”, to jednak niezawodny. Choć z dzisiejszej perspektywy trudno to sobie wyobrazić, to kierowca w trasę wyruszał wyposażony jedynie w śrubokręt i zestaw narzędzi firmy Laetherman.
W przyszłorocznej edycji udział weźmie Jelcz, który został odrestaurowany i “zaadaptowany na styl himalajski”. Jednym z trzech uczestników wyprawy będzie kierowca i mechanik, Arkadiusz Peryga. Trzymamy kciuki za powodzenie śmiałków.
Źródło: ALLTE44AIN!