Unijny Trybunał Sprawiedliwości wydał wyrok ws. niemieckich opłat drogowych za auta osobowe. Kierowcy odetchną

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Niemiecka winieta za użytkowanie dróg federalnych przez samochody osobowe jest sprzeczna z prawem Unii – orzekł dziś Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sędziowie uznali, że opłata jest dyskryminująca, ponieważ jej ciężar w praktyce spoczywa wyłącznie na właścicielach i kierowcach pojazdów z zagranicy. Wyrok jest efektem skargi złożonej na Niemcy przez Austriaków.

W dzisiejszym wyroku TSUE stwierdził, że “opłata za użytkowanie infrastruktury połączona ze zwolnieniem z podatku od pojazdów samochodowych, z którego korzystają właściciele pojazdów zarejestrowanych w Niemczech, stanowi pośrednią dyskryminację ze względu na przynależność państwową oraz naruszenie zasad swobodnego przepływu towarówi swobody świadczenia usług”.

Trybunał przyznaje wprawdzie, że państwa członkowskie mogą zmienić sposób finansowania swojej infrastruktury drogowej zastępując podatek systemem finansowania przez wszystkich użytkowników dróg. Podkreśla jednak, że zmiana taka musi się odbyć zgodnie z prawem unijnym, w szczególności zgodnie z zasadą zakazu dyskryminacji. Natomiast zwolnienie z podatku, na jakie mogą liczyć właściciele aut z Niemiec, łamie tę zasadę.

Niemcy chcieli pieniędzy tylko od zagranicznych kierowców

W 2015 r. Niemcy ustanowiły normy prawne dla wprowadzenia opłaty dla aut osobowych za użytkowanie dróg federalnych i autostrad. Miała to być opłata za użytkowanie infrastruktury, która miała pozwolić na zmianę sposobu finansowania dróg.  Koszty utrzymania miały być przeniesione na użytkowników, zwłaszcza tych najbardziej zanieczyszczających środowisko (wysokość opłaty miała być uzależniona od normy emisji Euro).

Zgodnie z ustanowionymi regulacjami, każdy właściciel pojazdu w Niemczech miał obowiązek zakupić roczną winietę za 130 euro. Właściciele i kierowcy pojazdów z zagranicy poza roczną winietą mieli do wyboru również opłatę dziesięciodniową (od 2,5 do 25 euro) lub dwumiesięczną (od 7 do 50 euro).

Niemiecki ustawodawca postanowił jednak przyznać właścicielom pojazdów zarejestrowanych w Niemczech ulgę podatkową (od pojazdów osobowych) w wysokości co najmniej równej kwocie opłaty, którą mieli uiścić za winietę. W praktyce oznaczałoby to, że de facto opłaty na poczet finansowania niemieckich dróg ponosiliby tylko kierowcy zagranicznych aut.

Austria, podobnie jak inne kraje UE, uznała, że taki system opłat wraz ze zwolnieniem z podatku jest dyskryminujący dla kierowców i posiadaczy aut zarejestrowanych poza Niemcami. Austriacy postanowili w związku z tym wnieść do Trybunału Sprawiedliwości skargę przeciwko Niemcom – o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. TSUE zwraca uwagę, że takie skargi bardzo rzadko wnoszą przeciwko sobie kraje członkowskie – to siódmy taki przypadek w historii Unii (aktualnie rozpatrywana jest jeszcze ósma skarga).

Flickr.com/katarina_dzurekova CC BY 2.0

Tagi