Odsłuchaj ten artykuł
Apel do Niemców ws. MiLogu. Polscy przewoźnicy sugerują tymczasowe wstrzymanie
Organizacja pracodawców Transport i Logistyka Polska, zaapelowała do niemieckich władz o moratorium (tymczasowe wstrzymanie) waloryzacji wysokości wynagrodzenia minimalnego w Niemczech. Apel polskich przewoźników jest związany z tym, że niedawno w niemieckich sądach zapadły wyroki, wedle których zapisy niemieckiej ustawy o płacy minimalnej (MiLog) naruszają unijną swobodę przepływu usług. Tymczasem Niemcy pracują nad takimi zmianami, których owocem ma być podwyżka stawek w 2019 r.
Niemiecka Komisja ds. Wynagrodzenia Minimalnego planuje kolejną podwyżkę począwszy od 1 stycznia 2019 roku. Ma ona dotyczyć także pracodawców zagranicznych z sektora transportu międzynarodowego.
– Bierne oczekiwanie na zmiany, gdy i sądy niemieckie mają wątpliwość, co do stosowania niemieckiej płacy minimalnej do pracodawców zagranicznych nie jest działaniem wspierającym pracodawców polskich. Mamy istotne wątpliwości, wobec ostatniego niemieckiego orzecznictwa sądowego, czy zasadne będzie objęcie podwyżką stawek minimalnych także przedsiębiorców zagranicznych. Z tego powodu apelujemy do niemieckiej Komisji ds. Wynagrodzenia Minimalnego o moratorium dotyczące pracodawców zagranicznych, którzy do tej pory byli bezsprzecznie poddani przepisom ustawy MiLoG – mówi Maciej Wroński, prezes TLP.
TLP w piśmie do Komisji ds. Wynagrodzenia Minimalnego wnosi o wprowadzenie moratorium na waloryzację płacy minimalnej w 2019 r. w sektorze transportu międzynarodowego. Tymczasowe wstrzymanie miałoby dotyczyć pracodawców zagranicznych świadczących krótkotrwałe usługi przewozu na terytorium Republiki Federalnej Niemiec. Zdaniem TLP powinno obowiązywać do czasu wyjaśnienia, czy § 20 MiLoG ma zastosowanie do przedsiębiorstw z branży transportowej i logistycznej mających siedzibę w krajach UE, poza Niemcami. Przypomnijmy, że taką właśnie wątpliwość wyraził sąd finansowy dla Berlina-Brandenburgii z 7 lutego 2018 r.
To precedensowe postępowanie, zdaje się podważać dotychczasową pewność organów administracji niemieckiej, co do zakresu stosowania przepisów ustawy MiLoG do pracodawców zagranicznych – czytamy w komunikacie TLP.
Moratorium na MiLog da czas na wyjaśnienie wątpliwości
– Wobec tego warto wstrzymać dalsze zmiany wynikające z ustawy MiLoG wobec pracodawców zagranicznych do czasu wyjaśnienia istotnych kwestii prawnych w prawie niemieckim. Takie podejście wydaje się uzasadnione. Brak moratorium mógłby prowadzić do pogłębiania ewentualnych nieprawidłowości prawnych – dodaje Maciej Wroński, Prezes TLP.
Oprócz wątpliwości, które wyraziły wobec MiLog niemieckie sądy, nadal nie zostało zakończone postępowanie przeciwko Republice Federalnej Niemiec wszczęte przez Komisję Europejską 19 maja 2015 r. Bruksela rozpoczęła procedurę przeciwko Niemcom kilka miesięcy po wprowadzeniu MiLog. Unijni urzędnicy uznali bowiem, że przyjęcie przepisów o płacy minimalnej w Niemczech za niezgodne ze swobodą świadczenia usług i przepływu towarów.
W czerwcu 2016 r., przy okazji wszczęcia postępowania wobec Francji, która wprowadziła podobne prawo (Loi Macron), Komisja Europejska skierowała dodatkowe wezwanie do usunięcia uchybienia do władz niemieckich. Wielomiesięczne rozmowy nie przyniosły efektu. Żadne z przekazanych do tej pory przez Niemcy odpowiedzi oraz wyjaśnień nie rozwiały w pełni zasadniczych uwag Komisji.
Fot. TLP