REKLAMA
PITD

Benzyna jest słabej jakości

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Choć za obrót paliwem złej jakości grozi milion złotych grzywny i od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia, wciąż nie brakuje stacji serwujących olej i benzynę, dla których lepszym określeniem byłaby "nalewka z Mendelejewa"

Na czym my właściwie jeździmy? Najnowsze wyniki kontroli Inspekcji Handlowej (zakończonej 24 sierpnia) 270 losowo wybranych stacji (na każdej pobrano jedną próbkę) nie są pocieszające. Jakość paliw płynnych w Polsce – i tak uznawana przez kierowców za słabą – pogorszyła się! Dotyczy to zwłaszcza benzyny: podczas gdy w2006 r. wykryto 3,65 proc. wadliwych próbek, tak teraz ich odsetek niemal się podwoił i wynosi 6,29 proc. Jakość oleju napędowego też spadła, choć nie tak drastycznie – 1,05 proc. (I połowa 2007 r.) i 0,91 proc. (I połowa 2006 r.). W dłużej perspektywie z ropą nie jest tak źle, bo w 2005 r. aż 7,4 proc. próbek oleju napędowego było niezgodnych z normą. W sumie 4,5 proc. próbek paliw nie spełniało wymogów (dla porównania 2,9 proc. w I połowie 2006 r.).

Wzięli się wreszcie za LPG

Sieć 13 800 stacji sprzedaje w Polsce 11 584 tys. ton oleju napędowego, benzyny i LPG. W Unii Europejskiej wyróżnia nas zwłaszcza popularność autogazu. Kontrole sondażowe – uruchomione przez wydział kontroli paliw Głównego Inspektoratu Inspekcji Handlowej -wykazały, że sprzedawany w Polsce (importowany głównie z krajów byłego Związku Radzieckiego) gaz ciekły LPG "budzi wyraźne zastrzeżenia".

Wyniki pilotażowego sprawdzianu są alarmujące: 30 proc. sprzedawanego gazu nie spełnia kryteriów jakościowych! Po skontrolowaniu stu stacji w siedmiu województwach okazało się, że na co trzeciej paliwo LPG nie odpowiada normom. Od kilku tygodni uruchomiono więc odrębną ścieżkę kontroli autogazu. Jako pierwsze pod lupę wzięte zostały stacje w województwach podlaskim i lubelskim, teraz w województwach północnych, a wkrótce we wszystkich pozostałych.

Źródło: http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,4529564.html?skad=rss