Minister transportu Flandrii Ben Weyts, czyli regionu federalnego Belgii na północy kraju, wpadł na dość radykalny pomysł, który ma pomóc w walce o bezpieczeństwo na drogach. Polityk chce, aby wprowadzono prawo pozwalające automatycznie odcinać kierowców ciężarówek dostęp do telefonii komórkowej.
Co planuje Flandria?
Urzędnicy Flandrii chcą przede wszystkim doprowadzić do zmiany prawa. Dziś nie pozwala ono na to, aby stosować automatyczne blokady dostępu do telefonii komórkowej.
Ponadto, trwają analizy dostępnych technologii, które można by zastosować na flandryjskich drogach. Tamtejsi urzędnicy zastanawiają się m.in. nad systemami rozpoznawania zachowań kierowcy za pomocą sieci kamer.

Trudno zaś się spodziewać, aby na drogach Flandrii masowo odcięto dostęp do telefonii komórkowej. Taki krok trudno byłoby uzasadnić pod kątem zgodności z prawem.
Skąd ten pomysł we Flandrii?
Jak zwykle, chodzi o bezpieczeństwo na drogach. Każdy kierowca, który prowadząc rozmawia przez telefon, staje się dużym zagrożeniem. Rzecz jasna, większe ryzyko doprowadzenia do poważnego wypadku stwarzają auta ciężarowe. Nowe zabezpieczenia mają wymusić na kierujących skupienie tylko i wyłącznie na drodze.





