TransInfo

Fot. AdobeStock/mydayphoto

Brak płatności w terminie za wykonaną usługę w transporcie. Jakie kroki podjąć?

Branża transportowa, ale i nie tylko, regularnie mierzy się z problemami związanymi z nieterminowymi płatnościami. Brak zapłaty za wykonaną usługę wcale nie należy dlatego do sytuacji rzadkich i obcych dla polskich przewoźników.

Ten artykuł przeczytasz w 8 minut

Pojawia się tu jednak inne pytanie, a mianowicie – z czego wynika nieterminowa płatność lub uchylanie się od spełnienia swojego zobowiązania przez dłużnika? Czy w grę wchodzą okoliczności, na które nie ma on wpływu, czy też może kontrahent stał się niewypłacalny lub dopuścił się względem nas oszustwa? 

Niejednokrotnie sygnalizowaliśmy, aby przed rozpoczęciem nowej współpracy dokładnie sprawdzić i zbadać swojego przyszłego kontrahenta. Warto wykorzystać do tego podstawowe i ogólnodostępne narzędzia, w szczególności internet, gdzie możemy znaleźć opinie o danej firmie, jak również wątki o odbytych z nią współpracach na odpowiednich forach (grupach) tematycznych. 

Zalecanym działaniem prewencyjnym jest także zwrócenie się o pomoc do wywiadowni gospodarczych, które są w stanie pozyskać informacje o aktualnej sytuacji finansowej i stanie majątkowym badanego podmiotu oraz m.in. tym, czy nie jest on objęty postępowaniem windykacyjnym

Zwłoka dłużnika

Kiedy możemy mówić w ogóle o zwłoce dłużnika? Sytuację tę reguluje art. 476 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którego treścią:

dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela (zwłoka, opóźnienie kwalifikowane)

Nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności (opóźnienie zwykłe). 

Zarówno zwłoka dłużnika, którą w języku prawniczym określa się także jako opóźnienie kwalifikowane, jak i opóźnienie zwykłe stanowią jeden z przypadków nienależytego wykonania zobowiązania – świadczenie jest nadal możliwe do spełnienia. 

Niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania

Opóźnienia w płatnościach za wykonaną usługę rozpatruje się w pierwszej kolejności na gruncie przepisów Kodeksu cywilnego, dotyczących niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. 

Pomocniczo i uzupełniająco w odniesieniu do nieterminowych płatności stosuje się także przepisy ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, która odnosi się jednak tylko do stosunków gospodarczych między przedsiębiorcami. 

Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 471 Kodeksu cywilnego, dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (odpowiedzialność ex contractu).

W razie zwłoki dłużnika, na co wskazuje dalej art. 477 § 1 Kodeksu cywilnego, wierzycielowi przysługuje prawo do żądania naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki, niezależnie od wykonania zobowiązania. 

Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel, jak wynika z treści art. 481 § 1 Kodeksu cywilnego, może żądać także odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. 

Rozwiązania przyjęte w treści tego przepisu są bardziej surowe niż reguła wyrażona w art. 471 Kodeksu cywilnego. W tym przypadku mamy do czynienia z odpowiedzialnością absolutną dłużnika, dla której nie przewidziano okoliczności egzoneracyjnych. 

Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, wierzycielowi należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Gdyby jednak wierzytelność została oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. 

Zwrot kosztów odzyskiwania należności

W przypadku braku płatności przepisy Kodeksu cywilnego, co zostało już wspomniane, mogą zostać uzupełnione przepisami ustawy przeciwdziałającej zatorom płatniczym. 

W art. 10, bez wezwania, przyznaje ona wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek (czyli już na etapie postępowania przedsądowego), rekompensatę za koszty odzyskiwania należności (koszty windykacji), stanowiącą równowartość kwoty:

  • 40 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego nie przekracza 5 tys. złotych;
  • 70 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest wyższa niż 5 tys. złotych, ale niższa niż 50 000 złotych;
  • 100 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest równa lub wyższa od 50 tys. złotych.

Równowartość kwoty rekompensaty ustala się przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne.

Rekompensatę należy traktować jako element ogółu kosztów, jakie przysługują wierzycielowi z tytułu odzyskiwania należności. Nie jest to kara za opóźnienie, a minimalny ryczałt, który zwalnia wierzyciela od obowiązku wykazania, że poniósł koszty w tej wysokości (wyrok Sądu Rejonowego w Kaliszu z 31 lipca 2019 r., sygn. akt V GC 68/19).

W wyroku wydanym przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 1 grudnia 2022 r., sygn. akt C-419/21 (X) przyjęto natomiast, że:

„W przypadku gdy w jednym i tym samym kontrakcie strony przewidziały różne dostawy towarów, a zapłata za każdą z dostaw ma nastąpić w określonym terminie, to minimalna stała kwota 40 euro, która przysługuje wierzycielowi, jest należna z tytułu każdego opóźnienia w płatności”.

Kiedy mamy do czynienia z oszustwem?

Zaklasyfikowanie braku zapłaty (uchylania się od zapłaty) jako oszustwa w myśl przepisów Kodeksu karnego (art. 286 § 1)  nie należy do zadań łatwych, mimo że jest to jedno z najpowszechniejszych i najpopularniejszych przestępstw gospodarczych w kraju. 

Aby móc mówić o oszustwie, konieczne będzie wykazanie, że dłużnik już na etapie negocjowania i podpisywania umowy zdawał sobie sprawę z tego, że nie zdoła wywiązać się ze swojego obowiązku w postaci terminowej płatności za zamówioną usługę. 

W praktyce zarówno organy ścigania, jak i sądy, z reguły rozpatrują dlatego uchylanie się od płatności w pierwszej kolejności przez pryzmat przepisów cywilnych, a nie na gruncie ustawy karnej.

Jakie środki podjąć, gdy brak płatności w terminie

W momencie zetknięcia się z nierzetelnym kontrahentem i uchybieniu przez niego terminowi zapłaty, uczulamy na to, aby nie zwlekać z podjęciem odpowiednich działań windykacyjnych, z początku dążących do rozwiązania sprawy polubownie. Natychmiastowa reakcja znacząco zwiększa szansę na odzyskanie całej zaległej kwoty. Każda zwłoka gra niestety na niekorzyść wierzyciela, ponieważ dłużnik może m.in. zalegać z zapłatą także u innych podmiotów. 

W niektórych przypadkach konieczne może okazać się ponadto podjęcie dalej idących działań w postaci zgłoszenia wniosku o upadłość (jeśli zostaną spełnione określone przesłanki), z którym, co warto przypomnieć, ma prawo wystąpić każdy wierzyciel osobisty dłużnika. Wynika to z treści art. 20 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe. 

Inną możliwością jest wystąpienie z pozwem o zapłatę na gruncie przepisów postępowania cywilnego wraz ze skorzystaniem z uprawnienia do złożenia wniosku o udzielenie zabezpieczenia, o którym mowa w art. 7301 Kodeksu postępowania cywilnego. 

W sprawach prostych, o nieskomplikowanym stanie faktycznym i niewymagających przeprowadzania postępowania dowodowego, powód ma także prawo dochodzić swoich roszczeń w elektronicznym postępowaniu upominawczym. 

W odniesieniu do zobowiązań z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego wierzyciel, który nie otrzymał zapłaty, może ponadto zwrócić się do właściwego ze względu na siedzibę/miejsce wykonywania działalności starostwa bądź GITD, czyli organów upoważnionych do wydawania zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego. Nie wolno bowiem zapominać, że podmioty, które wnioskują o uzyskanie takiego zezwolenia, muszą posiadać odpowiednie zabezpieczenie finansowe.

Źródło: Balwicka-Szczyrba Małgorzata (red.), Sylwestrzak Anna (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, LEX

Tagi