Brytyjscy kierowcy ciężarówek łączą siły w słusznej sprawie. Wszyscy powinniśmy wziąć z nich przykład

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Martin Burrows, brytyjski kierowca ciężarówki zapoczątkował ogólnokrajowe sprzątanie brytyjskich dróg. Do akcji przyłączyły się setki truckerów.

Martin Burrows za kierownicą ciężarówki pokonuje średnio 1500 mil tygodniowo. Ma więc okazję zaobserwować, jakim problemem są zaśmiecone pobocza dróg i autostrad w Wielkiej Brytanii.

Pewnego dnia, zaparkował w zatoczce na jednej z autostrad, wyszedł ze swojej kabiny i zaczął zbierać śmieci. Ten jednorazowy gest zainspirował teraz ogólnokrajową akcję sprzątania dróg przez setki kierowców ciężarówek.

Nigdy nie brałem udziału w akcjach zbierania śmieci, ale stało się to uzależniające. Po prostu wychodzę z ciężarówki i spaceruję przez kilka minut i zbieram śmieci. To dobre ćwiczenie i wyciąga mnie z kabiny na pół godziny. Mój pomysł ma efekt kuli śniegowej. Jest coraz więcej osób, które zbierają śmieci – Martin powiedział portalowi inews.co.uk.  ”

Jak donosi Highway Agency, która zajmuje się utrzymaniem dróg i autostrad, co roku usuwanych z nich jest ok. 200 tys. worków odpadów. Według szacunków firmy Keep Britain Tidy, brytyjscy podatnicy wydają ponad 850 milionów funtów rocznie na sprzątanie dróg, a śmieci stanowią zagrożenie zarówno dla przyrody, jak i są potencjalnym zagrożeniem dla kierowców.

Inicjatywa Martina Burrowsa doprowadziła do utworzenia grupy na portalu społecznościowym Facebook, pod nazwą Truckers Cleaning Up Britain (Truckerzy sprzątają Wielką Brytanię). Od marca przyłączyło się do niej ponad 1000 członków. 

Każdego dnia dziesiątki kierowców ciężarówek udostępniają w grupie posty z informacją o miejscach, które wysprzątali. 

Jak podkreśla Burrows, reakcja na sprzątających kierowców ciężarówek jest pozytywna. Mężczyzna segreguje nawet śmieci w swojej ciężarówce. 

Naprawdę miło widzieć, jak się to rozwinęło i że inni kierowcy także zaczęli zbierać śmieci. Do akcji dołączają również zagraniczni kierowcy realizujący trasy po Wielkiej Brytanii. To jest fantastyczne. Jeśli każdy może zebrać jeden worek, wszyscy na tym zyskują – Martin nie kryje satysfakcji.

Fot. Truckers Cleaning Up Britain/Facebook

Tagi