TransInfo

Fot. Pixabay/paulbr75/public domain

W tym kraju diesel podrożał o 67 proc. Przewoźnicy nie apelują jednak o obniżki cen paliw, ale uderzają w konkurencję z zagranicy

Koszty transportu w Austrii drastycznie wzrosły. Tamtejsi przewoźnicy narzekają na wyższe, niż za granicą, ceny oleju napędowego. Szukają przy tym sposobu na ograniczenie tańszej zagranicznej konkurencji na krajowym rynku transportowym.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Koszty transportu wzrosły o kilkanaście procent tylko od stycznia do czerwca br. – podaje Austriacka Izba Gospodarcza (WKO). W związku z gwałtownie rosnącymi cenami energii Izba zaapelowała do firm transportowych, aby rejestrowały koszty, które ponoszą.

Przewoźnicy są szczególnie dotknięci zmianami cen oleju napędowego, zwłaszcza że paliwo odpowiada za znaczną część ogólnych kosztów działalności” – mówi Markus Fischer, prezes Stowarzyszenia Transportu Towarowego, cytowany przez WKO.

Podwyżki cen odczuwalne są jednak nie tylko w przypadku paliwa, ale także np. zakupu pojazdów lub części eksploatacyjnych.

Diesel o 67 proc. droższy niż przed rokiem

Cena oleju napędowego wzrosła w Austrii już w poprzednim roku o ponad 30 proc., a od lutego do marca br. biła kolejne rekordy, przekraczając po raz pierwszy granicę 2 euro za litr. W czerwcu 2022 r. za litr trzeba było już zapłacić 2,017 euro, czyli o 67 proc. więcej w porównaniu z czerwcem poprzedniego roku. Według danych austriackiego Stowarzyszenia Przemysłu Olejów Mineralnych (FVMI), średnia cena oleju napędowego 18 lipca 2022 r. wynosiła w Austrii 2,092 euro za litr, czyli o 14 centów więcej niż średnia cena diesla w Unii Europejskiej. 

Potrzebne kontrole kabotażu?

W związku z wysokimi cenami diesla w Austrii i wobec tańszego tankowania w krajach sąsiednich (w Chorwacji litr diesla kosztuje równowartość ok. 1,74 euro, zaś w Niemczech i w Słowenii ceny paliw zostały zmniejszone poprzez obniżki podatków), austriaccy przewoźnicy chcą ograniczyć działalność tańszej konkurencji z zagranicy.. Nie domagają się jednak redukcji cen na krajowych stacjach paliw. Zdaniem Markusa Fishera należy zamiast tego… zaostrzyć kontrole zagranicznych przewoźników. 

Jeżeli zagraniczni konkurenci zatankują tanio w krajach sąsiednich, a następnie wykonują transport w Austrii, to mamy do czynienia z  dodatkowym zakłóceniem konkurencji. Konieczne są ścisłe kontrole kabotażu” – przekonuje Fischer, cytowany w komunikacie WKO.

 

Tagi