Przewoźnik Danske Fragtmænd zatrudnia głównie mężczyzn – stanowią oni bowiem 82 proc. pracowników firmy. Z kolei płatny urlop macierzyński przez długi czas nie był częstym tematem dyskusji. To skłoniło przedsiębiorstwo do wprowadzenia płatnego urlopu rodzicielskiego dla wszystkich pracowników – mężczyzn i kobiet – na takich samych warunkach, wyjaśnia w komunikacie prasowym Jørn P. Skov, dyrektor generalny Danske Fragtmænd.
Większość naszych pracowników to mężczyźni. W przeszłości urlop ojcowski nie był zbytnio omawiany w naszej firmie. Jednak przyjęcie nowego ustawodawstwa dotyczącego urlopu rodzicielskiego w Danii dało nam powód do ponownej oceny warunków urlopu ojcowskiego. Czy są one konkurencyjne? I co ważniejsze, czy jako jedna z największych duńskich firm mogliśmy zostać liderem i przyczynić się do zapewnienia równych warunków kobietom i mężczyznom na rynku pracy? W oparciu o te przemyślenia postanowiliśmy zaoferować 24 tygodnie płatnego urlopu ojcowskiego/macierzyńskiego, niezależnie od tego, czy jesteś mężczyzną, czy kobietą” – tłumaczy Jørn P. Skov.
Sposób na pozyskanie kierowców?
Zdaniem dyrektora firmy płatny urlop ojcowski może przyciągnąć nowych kandydatów do pracy.
Branża transportowa od dawna ma nieco staromodny wizerunek, a przed nami wyzwania związane z pozyskiwaniem wykwalifikowanej siły roboczej. Danske Fragtmænd przeszło jednak w ostatnich latach proces modernizacji i dlatego trochę się odkurzyliśmy. Chcemy być najlepszym miejscem pracy w branży, a nasze nowe warunki dotyczące ojcostwa/macierzyństwa to tylko jedna z inicjatyw, które rozpoczęliśmy” – dodał Skov.
W marcu tego roku duński parlament zatwierdził nowe prawo reformujące zasady urlopu rodzicielskiego, gwarantując każdemu rodzicowi 11 tygodni w domu z nowo narodzonym dzieckiem. Zmiana przepisów obowiązuje od 2 sierpnia br. Warunki oferowane przez Danske Fragtmænd pozwalają zatem nowo upieczonym ojcom na skorzystanie z ponad dwukrotnie dłuższego płatnego urlopu.