TransInfo

Egzamin z teorii ruchu drogowego zdawany co rok? Rząd szykuje duże zmiany w egzaminach na prawo jazdy

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty
|

3.07.2017

Wkrótce zasady zdawania egzaminu na prawo jazdy w Polsce mogą przejść rewolucję. Rząd szykuje sporo nowości w przepisach, a jedną z nich ma być obowiązek zdawania egzaminu z teorii co rok.

Jakie zmiany są planowane? 

Rąbka tajemnicy o rządowych planach dotyczących zdobywania prawa jazdy uchylił Dariusz Chyćko, członek zespołu doradczego przy Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa oraz instruktor jazdy z Lublina. Poinformował o nich w wywiadzie dla Radia TOK FM

Najważniejsze zmiany w prawie, nad którymi pracuje rządowy zespół to:

  • obowiązek zdawania egzaminu z teorii co roku
  • zlikwidowanie możliwości przygotowania się do egzaminu teoretycznego za pomocą kursów dostępnych w internecie
  • zezwolenie na korzystanie z dróg publicznych przez kursanta prywatnym autem przed zdaniem egzaminu, ale pod warunkiem jazdy z “doświadczonym kierowcą u boku”; ma to być osoba, która posiada prawo jazdy od co najmniej pięciu lat i jest opiekunem prawnym kursanta
  • obowiązek uczestniczenia w egzaminie na prawo jazdy instruktora, u którego kursant pobierał naukę
  • wprowadzenia obowiązku posiadania przez ośrodek szkolenia kierowców własnego placu manewrowego, własnej sali wykładowej i co najmniej jednego pojazdu w danej kategorii uprawnień kierowcy
  • wprowadzenie stawek minimalnych za godzinę szkolenia; stawki byłyby ustalane przez ministra infrastruktury i budownictwa w odrębnym rozporządzeniu
  • przywrócenie minimów wykształcenia instruktorów jazdy (średnie wykształcenie) i egzaminatorów (wyższe wykształcenie) 

Jaki jest cel planowanych zmian? 

Rządowy doradca Dariusz Chyćko przekonuje w TOK FM, że chodzi o podniesienie poziomu bezpieczeństwa na drogach w Polsce. Statystyki pokazują bowiem, że nie jest z nim najlepiej.

Miało być pięknie i cudownie, mieliśmy mieć piękne statystyki, liczba osób zabitych na drogach miała spadać, a jest wręcz przeciwnie. By to zmienić, trzeba zmienić cały system szkolenia i to właśnie robimy – przekonuje Dariusz Chyćko. 

Z tym celem wiąże się inny, który powinien wprost przełożyć się na to, że na drogach w Polsce będzie bezpieczniej. Kierowcy mają być lepiej wyszkoleni i mają lepiej radzić sobie w różnych sytuacjach, które spotkają ich za kółkiem. 

Co na to Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa? 

Urzędnicy ministerstwa przekonują, że Dariusz Chyćko w swoich wypowiedziach medialnych nieco się zagalopował. 

– Wbrew pojawiającym się w mediach informacjom, postulat wprowadzenia corocznych egzaminów teoretycznych dla osób, które już posiadają uprawnienia do kierowania pojazdami, nigdy nie znalazł się wśród propozycji zmian zgłaszanych przez Zespół i nie był analizowany przez Kierownictwo MIB – czytamy w oficjalnym komunikacie ministerstwa. 

Warto też zauważyć, że resort w swoim stanowisku nie odciął się od innych zmian zapowiedzianych w radiu TOK FM. I potwierdził, że zespół doradczy szykuje nowości, które mają pomóc w podniesieniu poziomu bezpieczeństwa na drogach w Polsce. 

– Zespół ma wypracować takie propozycje zmian w przepisach, które poprawią jakość szkolenia kandydatów na kierowców oraz zwiększą transparentność procedur egzaminacyjnych, co w konsekwencji doprowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach oraz poprawy zdawalności egzaminów na prawo jazdy – zaznacza Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.

Jak oceniacie pomysły zmian w zasadach kursów i egzaminu na prawo jazdy? Myślicie, że wbrew obecnemu zamieszaniu ministerstwo postawi na swoim i wprowadzi zmiany? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach! 

Foto: wikipedia.org