Europejskie myto już blisko. Jednostki pokładowe do obsługi systemu w całej UE lada moment wejdą na rynek

EETS to usługa zapewniająca elektroniczny pobór opłat dla pojazdów ciężarowych w ramach obszaru Unii Europejskiej. Zgodnie z Dyrektywą 2004/52/WE Parlamentu Europejskiego i Rady Europy z 29 kwietnia 2004 r., ma być wdrożona na terenie krajów UE do końca 2017 r. Urządzenia do obsługi systemu zgodnie z planem mają się pojawić na rynku na początku 2018 r.

Za usługę odpowiada spółka Toll4Europe, w skład której wchodzą T-Systems International, Daimler AG oraz DKV Euro Service (DKV Euro Service będzie partnerem rozliczeniowym dla firm transportowych). Firmy nawiązały współpracę joint venture na rzecz uruchomienia systemu opłat drogowych EETS w całej Europie, także w Polsce.  

Pod koniec maja br. spółka odpowiedzialna za system poinformowała, że dopracowuje szczegóły komercjalizacji EETS, a prace nad technicznymi aspektami wprowadzenia usługi są na zaawansowanym etapie.

W Polsce system będzie działał na drogach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

Usługa o charakterze fakultatywnym

Europejskie myto ma charakter fakultatywny i uzupełniający do opłaty elektronicznej pobieranej na drogach płatnych. Kierowca będzie mógł zatem sam zdecydować, czy chce korzystać z tej możliwości na obszarach, na których istnieją systemy elektronicznego myta. Wybierze też dostawcę, z którym zawrze umowę.

W Polsce przepisy w sprawie definicji europejskiej usługi opłaty elektronicznej oraz jej elementów technicznych wdrożono ustawą z 13 maja 2016 r.

Korzyści z EETS

Usługa EETS pozwoli uprościć  pobór opłat na drogach w całej Unii Europejskiej, na których pobierane są opłaty w formie elektronicznej.

Dzięki nowemu rozwiązaniu kierowcy będą mogli swobodnie jeździć po całej Europie, a jeden interoperacyjny box będzie sam naliczał opłaty w jednej walucie. Nie będzie już konieczne posiadanie kilku urządzeń, kupowanie winietek czy stanie w kolejkach przed bramkami. Wszystkie rozliczenia będą dokonywane na jednej fakturze od wybranego operatora.

Każdy kierowca będzie mógł swobodnie podróżować przez całą Europę tylko z jednym urządzeniem w pojeździe, który automatycznie przeliczy wszystkie opłaty. To przyniesie nie tylko ogromną oszczędność czasu, ale też uprości formalności i fakturowanie. Nie będzie już trzeba zbierać paragonów ze wszystkich mijanych punktów. Opłaty będą naliczane bez konieczności zatrzymania pojazdów w bramkach płatnych dróg, co skutecznie rozładuje korki – komentuje Michał Bałakier, dyrektor zarządzający DKV Euro Service Polska.

EETS ułatwi także ruch graniczny i będzie sprzyjał wspieraniu swobodnego przepływu towarów i osób w całej Wspólnocie.

Jedno urządzenie

W celu objęcia systemem wszystkich szlaków komunikacyjnych w Europie konieczna jest integracja technologii satelitarnej GPS, mikrofalowej DSRC oraz GSM w jednym kompatybilnym urządzeniu do pobierania opłat (tzw. OBU – on board unit).
Liderzy na rynku kart paliwowych DKV Euro Service i UTA już zapowiedzieli, że urządzenia pojawią się na rynku na początku przyszłego roku.

DKV Euro Service informuje, że w pierwszej kolejności wprowadzenie jednolitego urządzenia pokładowego nastąpi Polsce, Niemczech, Belgii, Francji oraz Austrii. Następnie system obejmie również Włochy, Portugalię, Hiszpanię oraz Węgry.

DKV Euro Service wypuści na rynek DKV BOX EUROPE (produkowane przez Siemensa) na początku 2018 r. Jak zapewnia firma, użytkownicy będą mogli samodzielnie instalować urządzenie oraz przenosić je pomiędzy swoimi pojazdami (podłączenie będzie możliwe przy użyciu funkcji Plug and Play bez konieczności instalowania urządzeń w specjalistycznych warsztatach). Dodatkowo będzie możliwa wygodna rejestracja online oraz bezprzewodowa konfiguracja.

Działanie DKV BOX EUROPE:

Natomiast box od dostawcy kart paliwowych UTA będzie można nabyć w lutym 2018 r., choć pod koniec tego roku będzie już możliwa wcześniejsza rejestracja na stronie www.uta.com. Jak zapewnia Union Tank, urządzenia już od lutego będzie można używać w Austrii, Belgii, Hiszpanii, Francji, Włoszech, Portugalii, a także na prywatnym odcinku polskiego A4.