Nicolas Sarkozy ma najnżisze poparcie społeczeństwa w swojej historii. Aktualnie kibicuje mu tylko 29% Francuzów. Tak jak Grecy sprzeciwiający się cięciom, Francja stanęła murem przeciwko reformie emerytalnej, przygotowywanej przez rząd. Strajki wciąż trwają.
Każdy dzień braku paliwa to nóż wbity w plecy transportowca – żalą się przedstawiciele branży TSL. Jeszcze chwila i większość transportu narodowego będzie odbywać się kabotażowo. Transport, to po produkcji najlepszy symbol stabilnej gospodarki. Francja może mieć dużo większe problemy jeżeli pożar między związkami zawodowymi a rządem, nie zostanie szybko ugaszony, a szczery uśmiech premiera może szybko nie zagościć na jego twarzy. sarkozy
Autor: Bogumił Paszkiewicz