Holenderska Izba Reprezentantów uchwaliła w ub. czwartek poprawkę do ustawy, która wprowadza odpowiedzialność załadowcy w przypadku wyzysku kierowców. Zgodnie z nowym prawem, zleceniodawca transportu ma być współodpowiedzialny za to na jakich warunkach pracują kierowcy.
Ustawa dot. przeciwdziałaniu fikcyjnym konstrukcjom na rynku pracy (WAS) została uchwalona już w 2015 r. Zgodnie z nią, do tej pory można było pociągnąć do odpowiedzialności jedynie firmy transportowych, które wyzyskiwały kierowców. Od 2017 r. odpowiedzialność łańcucha produkcji obejmie również płace za działalność transportową i spedycyjną.
Dzięki tej poprawce, pracownik, który nie otrzymuje zapłaty zgodnej z układem zbiorowym, może wysunąć żądanie płacowe nie tylko wobec swojego pracodawcy, ale również wobec swojego zleceniodawcy. Oba podmioty ponoszą solidarną odpowiedzialność.
Zdaniem holenderskiego ministra polityki społecznej Lodewijka Asschera ten krok kończy czasy fikcyjnych konstrukcji na rynku pracy:
To bardzo ważny krok na drodze ku uczciwemu rynkowi pracy. Mamy wreszcie narzędzie do zajęcia się nie tylko nieuczciwymi firmami transportowymi, ale również nieuczciwymi zleceniodawcami. To koniec konstrukcji fikcyjnych i koniec kierowców, którzy jeżdżąc za bezcen, zabierają tym samym pracę innym.”