Loi Macron: jakie dokumenty kierowca samozatrudniony musi mieć ze sobą we Francji?

Odsłuchaj ten artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Nowe francuskie prawo Loi Macron jest łagodne dla kierowców, którzy we Francji świadczą usługi w ramach własnej firmy. Wymagania im stawiane nie są tak surowe jak te, które nałożono na pracowników etatowych zagranicznych firm kursujących przez Francję.

Mniej papierkowej roboty

Kierowcy, którzy wykonują usługi na terenie Francji jako osoby samozatrudnione, nie muszą wozić ze sobą szczegółowej dokumentacji. Wystarczy, że w razie kontroli francuskiej policji będą mogli wykazać, że nie pracują dla kogoś, a wykonują zlecenie w ramach własnej firmy.

Dokumenty, których można użyć jako potwierdzenie samozatrudnienia to:

  • wyciąg z Centralnej Ewidencji i Informacji Działalności Gospodarczej (CEIDG)
  • umowa współpracy z firmą, dla której wykonuje się zlecenie
  • licencja transportowa

Przezorny zawsze ubezpieczony

Prawo we Francji nie wymaga, aby kierowca samozatrudniony musiał wozić ze sobą wskazane wyżej dokumenty przetłumaczone na język francuski. Warto jednak wcześniej przygotować tłumaczenie. To pozwoli uniknąć nieporozumień w sytuacji, jeśli francuscy kontrolerzy będą mieli wątpliwości do charakteru świadczonej pracy.

Najbardziej ryzykowna jest sytuacja, w której firma kierowcy nie posiada własnej floty ani licencji transportowej, a usługi świadczy dla tylko jednego zleceniodawcy. Francuscy kontrolerzy mogą uznać, że jest to faktyczny stosunek pracy, a nie samozatrudnienie.

Artykuł jest skróconą wersją tekstu przygotowanego przez kancelarię TransLawyers. Cały materiał jest dostępny >>TUTAJ<<.

Dodatkowe informacje o obowiązkach kierowcy samozatrudnionego w świetle Loi Macron można też znaleźć na filmie przygotowanym przez ekspertów z kancelarii TransLawyers (od 2:17):

frameborder="0" style="width:711px;height:359px;">