Według prawa, przepisom o czasie pracy kierowców podlegają wszyscy ci, którzy są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę. Eksperci podkreślają, że nie ma przy tym znaczenia, czy prowadzą samochody o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej, czy też poniżej 3,5 tony.
W Polsce tę kwestię reguluje Ustawa o czasie pracy kierowców (z 16 kwietnia 2004 r.). Została ona wprowadzona ze względu na dyrektywę Parlamentu Europejskiego w sprawie organizacji czasu pracy osób wykonujących czynności w trasie w zakresie transportu drogowego (nr 2002/15/WE z 11 marca 2002 r.).
Dyrektywa jest aktem prawa unijnego, które wymaga wprowadzenia przepisów krajowych. Dlatego każde państwo UE musiało ustanowić stosowne przepisy dotyczące czasu pracy kierowców, w tym kierujących pojazdami do 3,5 t.
W Polsce przepisom ustawy o czasie pracy kierowców podlegają wszyscy kierowcy prowadzący pojazdy do 3,5 tony, którzy są zatrudnieni na podstawie stosunku pracy – mówi Grzegorz Kuchta, starszy prawnik z kancelarii Translawyers.
Wyjątkiem są osoby świadczące usługi kierowców osobiście jako przedsiębiorcy lub w ramach umowy zlecenie albo umowy o współpracy prowadzące pojazdy do 3,5 t. Dopuszczalna jest również odmienna interpretacja przepisów ustawy, która pozwalałaby na jej stosowanie do wszystkich kierowców wykonujących osobiście przewozy drogowe pojazdami do 3.5. Przy czym jak dotąd organy nie kierowały się tak restrykcyjnym podejściem.
Należy jednak zwrócić uwagę, że prawodawstwo np. Niemiec czy Francji nie uznaje takich umów za umowy cywilnoprawne i traktuje je jako stosunek pracy. A to oznacza, że niemieckie lub francuskie przepisy o czasie pracy muszą być przestrzegane przez polskich kierowców – dodaje Grzegorz Kuchta. Nawet jeśli zostali zatrudnieni na umowę zlecenie czy o współpracy.
Co grozi za złamanie przepisów o czasie pracy kierowcy?
Na terytorium Polski obowiązuje ustawa o transporcie drogowym (z 6 września 2001 r.), która zawiera katalog kar za nieprzestrzeganie przepisów o czasie pracy kierowcy – mówi Grzegorz Kuchta.
Kary rozpoczynają się od 100 zł i mogą wynieść nawet kilkadziesiąt tys. złotych.
- Wysokość kary zależna jest od:
- czasu przekraczającego np. maksymalne dzienne okresy prowadzenia pojazdu,
- czasu prowadzenia pojazdu,
- skrócenia dziennego czasu odpoczynku.
W UE znacznie kary znacznie wyższe!
Kary za nieprzestrzeganie przepisów o czasie pracy kierowców pojazdów do 3,5 t. w krajach UE wynoszą od kilkuset do kilkudziesięciu tys. euro.
Foto: renault.pl