TransInfo

Odważny krok ku oszczędności. Szefowie jednego z producentów ciężarówek będą zarabiać jednego dolara rocznie!

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Prezes amerykańskiego start-pu Nikola Motors Company (na zdjęciu) zapowiedział, że zarząd firmy rezygnuje z dotychczasowych pensji. 

Cały zarząd Nikoli, prezes wykonawczy, dyrektor generalny, dyrektor finansowy, dyrektor ds. prawnych i dyrektor działu zasobów ludzkich zgodzili się na wynagrodzenie w wysokości 1 dolara rocznie z premią giełdową, jeśli osiągniemy zamierzone cele. Nie otrzymujemy nic więcej niż 1 dolar, żadnej premii gotówkowej, żadnych płatności gotówkowych, tylko 1 dolar plus zwrot wydatków i kosztów podróży. Nigdy nie widziałem, żeby spółka giełdowa robiła coś takiego. Niesamowita pewność siebie/zaufanie i oszczędności dla firmy. Nikola Motor ustanawia standardy na całym świecie” – informuje Trevor Milton CEO firmy na portalu Linkedin.

Decyzja kierownictwa Nikoli nie jest bynajmniej czymś niespotykanym. Na podobny krok na początku pandemii koronawirusa zdecydował się m.in. polski producent odzieży LPP i niemiecki producent olejów silnikowych Liqui Molly. Ernst Prost, prezes drugiej z wspomnianych firm, zapowiedział na początku kwietnia, że rezygnuje ze swojej pensji, a pracownikom przyznał jednorazową premię w wysokości 1000 euro za pracę w podczas pandemii. Z kolei członkowie zarządu LPP, od początku kwietnia obniżyli swoje pensje do 1 złotego 

Produkcja Nikoli w Europie

Bez względu na to, jak duże będa zarobki szefów Nikoli i czy wypracowane wyniki dadzą im premie, partnerzy spółki joint venture Iveco, FPT Industrial i Nikola, tuż przed wybuchem pandemii, w lutym poinformowali, że produkcja ciężarówek z napędem elektrycznym i na ogniwa paliwowe będzie prowadzona w siedzibie Iveco w niemieckim mieście Ulm. Nikola Tre, ciężarówka przeznaczona na rynek europejski,  została zaprezentowana w grudniu ubiegłego roku, a zgodnie z zapowiedzią Iveco, FPT Industrial i Nikoli, pierwsze elektryczne egzemplarze z taśmy mają zjechać już w I kwartale 2021 roku.  Wersja pojazdu na ogniwa paliwowe zgodne z planami będzie produkowana od 2023 r.

Pierwsze modele  będą dostępne w konfiguracjach 4×2 i 6×2 i z akumulatorami o pojemności do 720 kWh i elektrycznym układem napędowym, który zapewnia do 480 kW ciągłej mocy wyjściowej. Truck Nikola Tre będzie oparty na platformie Iveco S-Way.

Fot. Flickr/Miljøstiftelsen ZERO CC BY 2.0

Tagi