Informację o planowanych ograniczeniach podał na Twitterze Jean-Baptiste Djebbari, francuski minister transportu. Wynika z nich, że od soboty podróże między Wielką Brytanią a Francją będą w większości zablokowane, a przez granicę zostaną przepuszczeni tylko ci, którzy mają istotny powód przyjazdu do Francji oraz okażą negatywny wynik testu na koronawirusa wykonany nie później niż 24 godziny przed wjazdem. Do tego czekać ich będzie izolacja przez dwie doby po przybyciu do Francji. Zasady te dotyczą zarówno zaszczepionych jak i niezaszczepionych (szczegóły na stronie francuskiego konsulatu w Londynie)
Informacja ta wywołała duże poruszenie w firmach transportowych operujących między Wielką Brytanią a kontynentem. Wielu kierowców zaczęło się obawiać, że utkną na Wyspach na święta podobnie jak w ubiegłym roku, kiedy Francuzi w grudniu tuż przed Bożym Narodzeniem także zamknęli granicę.
Ces mesures s’appliquent à tous les voyageurs, vaccinés comme non-vaccinés. Elles ne s’appliquent pas aux transporteurs routiers.
— Jean-Baptiste Djebbari (@Djebbari_JB) December 16, 2021
Tym razem ma być inaczej. Francuski minister transportu zaznaczył, że nowe restrykcje nie dotyczą przewoźników drogowych.