TransInfo

Węgrzy przywracają ograniczenia na granicach. Nie każdy będzie mógł wjechać bez przeszkód

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Węgry ponownie wprowadzą ograniczenia wjazdu na swój teren ze względu na pandemię koronawirusa. Minister kierujący kancelarią premiera zapowiedział, że przywrócenie restrykcji na granicach nastąpi w środę 15 lipca. Choć transport towarów nie będzie objęty obostrzeniami, dla kierowców, którzy jadą na Węgry lub będą przejeżdżać przez ten kraj tranzytem może oznaczać to komplikacje na granicach.

Węgry muszą chronić własne bezpieczeństwo i zapobiegać przedostawaniu się koronawirusa z zagranicy – Gergely Gulyás, minister z kancelarii węgierskiego premiera, tłumaczył na konferencji prasowej powody decyzji o wprowadzeniu restrykcji.

Mamy szansę uniknąć wielokrotnego wprowadzania środków ograniczających nasze życie, jeśli uda nam się utrzymać wirusa poza naszymi granicami” – dodał Gergely Gulyás.

Minister zaznaczył też, że dziś Węgry są jednym z najbezpieczniejszych krajów Europy pod względem pandemii, a epidemia powraca w wielu miejscach.

Z tego powodu rząd postanowił sklasyfikować inne państwa pod kątem powagi sytuacji epidemiologicznej. Kraje zostaną podzielone na trzy kategorie (czerwona, żółta i zielona) odpowiadające intensywności występowania infekcji na COVID-19. W ślad za przypisaniem do danej kategorii pójdą ograniczenia dla obywateli poszczególnych państw przy wjeździe na Węgry.

Ograniczenia dla obywateli krajów z grupy czerwonej

W krajach należących do kategorii zielonej zarówno wskaźniki infekcji, jak i ryzyko są niskie, a zatem wjazd na Węgry będzie odbywał się bez przeszkód. Osoby z państw przypisanych do kategorii czerwonej, w których sytuacja jest poważna, nie będą mogli przekroczyć granic węgierskich. Węgrzy wracających do kraju z państw należących do kategorii żółtej i czerwonej będą z kolei podlegali kontroli stanu zdrowia i zostaną skierowani na 14-dniową kwarantannę. Zwolnienie z kwarantanny będzie możliwe jedynie po okazaniu dwóch ujemnych wyników testów na obecność koronawirusa przeprowadzonych w ciągu ostatnich 5 dni z 48 godzinami przerwy między dwoma badaniami.

Co istotne dla branży transportowej ruch towarowy stanowi wyjątek od tych zasad. Węgierski minister zastrzegł jednak, że i w takich przypadkach mogą zostać wprowadzone kontrolne badania zdrowia na granicach. To oznacza, że choć teoretycznie transport ładunków powinien odbywać się przez Węgry bez przeszkód, to w praktyce wiele będzie zależało od sytuacji na przejściach granicznych i podejścia węgierskich służb.

Jeśli chodzi o klasyfikację krajów, węgierski rząd będzie regularnie aktualizował listy państw w każdą środę. Obecnie Węgrzy przypisali do żółtej kategorii: Bułgarię, Portugalię, Rumunię i Szwecję oraz spoza UE – Wielką Brytanię, Norwegię, Rosję, Serbię, Japonię, Chiny i Stany Zjednoczone. Do czerwonej zaliczyli natomiast: Albanię Bośnię i Hercegowinę, Białoruś, Kosowo, Macedonię Północną, Mołdawię, Czarnogórę i Ukrainę oraz kraje Azji, Afryki i Ameryki Południowej.

Fot. Magyar Rendorseg

Tagi