Miarka się przebrała: obóz nielegalnych imigrantów w Calais zostanie zlikwidowany, a teraz trwa budowa muru, który odetnie drogę uchodźcom do autostrady i portu. Taką deklarację złożył prezydent Francji François Hollande. Czy ta zapowiedź oznacza, że kierowcy ciężarówek kursujący przez Calais wreszcie mogą przestać się bać?
Co zadeklarował prezydent Francji?
François Hollande zadeklarował, że francuskie władze straciły cierpliwość do uchodźców w Calais. I mają plan dotyczący obozowiska w Calais złożony z trzech elementów:
- obozowisko zostanie zlikwidowane, a koczujący w nim nielegalni imigranci przeniesieni (w grupach liczących do 50 osób) do innych, mniejszych obozów. Trafią tam na okres nie dłuższy niż cztery miesiące
- osoby mające prawo do azylu we Francji będą mogły zostać w kraju
- imigranci bez prawa do azylu zostaną deportowani
Ta zapowiedź francuskiego prezydenta przesądza o tym, że problem w Calais wkrótce zostanie rozwiązany. Głos w tej sprawie zabrał bowiem przywódca kraju, a jeśli sprawa trafiła na tak wysoki szczebel, to można się spodziewać, że nie będzie to obietnica bez pokrycia.
Nic jednak dziwnego, że problem z nielegalnymi uchodźcami koczującymi w Calais trafił na szczyt władz Francji. Imigranci od miesięcy bowiem napadają na kierowców ciężarówek, jadących do Eurotunelu. Ich ataki są coraz bardziej brutalne, a napastnicy sięgają m.in. po noże. Transportowcy z całej Europy od dawna rozpaczliwie apelują do rządu Francji o to, by zrobił porządek w Calais.
Francja buduje mur
Zanim jednak obozowisko w Calais zniknie, trzeba szukać innych rozwiązań. Dlatego kilka dni temu ruszyła budowa muru, który odgrodzi obóz od autostrady i drogi do portu.
Mur będzie miał 1 km długości i 4 metry wysokości, a jego budowa pochłłonie aż 2,7 mln euro. Pieniądze wyłożą Brytyjczycy, którzy chcą uniknąć napływu nielegalnych imigrantów do kraju.
Budowy muru nie popierają jednak lokalne władze. Wg nich wznoszenie tej bariery nie byłoby potrzebne, gdyby Francuzi wywiązali się z wielu złożonych wcześniej obietnic o zlikwidowaniu „dżungli” w Calais.