Silniki przewoził Mercedesem Vito obywatel Litwy, który przypłynął promem z Ystad w Szwecji. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom SG, że kupił je od jednej z firm w Göteborgu. Jednak pomimo okazanego pokwitowania funkcjonariusze SG zdecydowali o zabezpieczeniu silników do czasu upewnienia się, czy nie zostały skradzione w Skandynawii. Część silników ma częściowo, a pozostałe w całości zatarte numery identyfikacyjne i poodcinane przewody. Do wielu przylegały jeszcze wodorosty.
Ob. Litwy nie został zatrzymany. Po wykonaniu czynności przewidzianych prawem mógł kontynuować podróż. Dalsze czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze SG z PSG w Świnoujściu.
Źródło: www.strazgraniczna.pl
Autor: Łukasz Majcher