TransInfo

Tragedia w Berlinie – ostatnie fakty

Ten artykuł przeczytasz w 8 minut

W poniedziałek wieczorem (19.12) w Berlinie ciężarówka na polskich numerach, wyładowana stalowymi belkami wjechała w stoiska i tłum ludzi zgromadzonych na świątecznym jarmarku. Zginęło 12 osób, ponad 50 zostało rannych. Ciężarówka została skradziona kilka godzin wcześniej, a polski kierowca ciężarówki zastrzelony przez nieznanego sprawcę. Co prawda Policja zatrzymała podejrzanego, ale po kilku godzinach został on wypuszczony z braku dowodów.

CO WIEMY? 21.12.2016 7:00

1. Do teraz nie ustalono ani nie złapano sprawcy/ów zamachu. Zatrzymany i podejrzany o atak Pakistańczyk został zwolniony z braku dowodów. Sprawca/y przebywa na wolności

2. „To my jesteśmy odpowiedzialni za ten atak” – oznajmiła agencja Amaq, reprezentująca tzw. Państwo Islamskie.

3. Łącznie w zamachu zginęło 13 osób w tym polski kierowca ciężarówki, który został zastrzelony. 24 osoby poszkodowane w zamachu opuściły już szpitale – poinformowało ministerstwo zdrowia w Berlinie. 25 rannych pozostaje nadal pod opieką lekarzy. 

 

DODATKOWE INFORMACJE:

Władze Dortmundu zakazały wjazdu ciężarówek do centrum miasta. W godzinach wieczornych zakaz dotyczy nawet pojazdów o masie przekraczających 3,5 tony co w praktyce ogranicza ruch do samochodów osobowych i dostawczych. Zarządzenie obowiązuje od środy do końca roku. 

INFORMACJE Z WCZORAJ (20.12)

AKTUALIZACJA 15:10

Za DPA: „Jeden lub więcej zamachowców może przebywać obecnie na wolności!”

 

7d4eeb56-4498-4776-9e22-a923c7b9be7f?server=place2

AKTUALIZACJA 14:02

„Die Welt” pisze, że na ubraniach podejrzanego Navida B. nie ma śladów krwi. Informator dziennika twierdzi, że gdyby to on zastrzelił polskiego kierowcę, to takie ślady z pewnością zostałyby zabezpieczone.

AKTUALIZACJA 13:30

UWAGA! Sensacyjną informację podał niemiecki dziennik Die Welt (a przed chwilą potwierdziła również agencja Reuters): „Mamy niewłaściwego człowieka”. Die Welt cytuje wysokiego rangą funkcjonariusza służb bezpieczeństwa. Jeśli prawdziwy sprawca jest nadal uzbrojony i pozostaje na wolności, może wyrządzić kolejne szkody”.

ee64624b-a24b-44af-bb28-9c60a149cf4e?server=place2

Więcej o tym można przeczytać TUTAJ>>>

AKTUALIZACJA 12:30

Według Frankfurter Allgemeine Zeitung, w schwytaniu sprawcy policji pomógł świadek, który od miejsca zdarzenia biegł za nim, pozostając w kontakcie telefonicznym z funkcjonariuszami. Nie próbował on „zgrywać bohatera”, tylko utrzymywał bezpieczny dystans od podejrzanego i podawał policji dokładną lokalizację. Po dwukilometrowym biegu policja schwytała ściganego.

Media nazywają „goniącego” bohaterem, a Policja złożyła mu oficjalne podziękowania.

AKTUALIZACJA 11:46

Kierowcy ciężarówek w całej Polsce przez CB radio informują, że punktualnie o 12:00 i 15:00 będą chcieli trąbiąc na klaksonach oddać hołd koledze, który zginął wczoraj w Berlinie.

Kliknij w obrazek, by przejść do strony wydarzenia:

3fbb0172-dfc0-4de2-9ff8-77be52e8db77?server=place2

AKTUALIZACJA 11:20

Na konferencji prasowej kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała:

1e5b5b03-8bf5-46ff-a89e-2e772c780941?server=place2

„[…] jestem wstrząśnięta i przerażona tym, co stało się w Berlinie. Jest to niepojęty czyn. Cały kraj jest pogrążony w smutku. Dla nas wszystkich będzie to ciężka wiadomość, jeśli potwierdzi się, że człowiek, który popełnił tę zbrodnię, przyjechał do Niemiec szukać schronienia”.

Dodatkowo: Zostały wzmożone środki bezpieczeństwa (tam gdzie to konieczne służby wejdą z ciężkim sprzętem – krótką, długą bronią i pistoletami maszynowymi. Jarmarki w całym kraju będą kontynuowane.

AKTUALIZACJA 11:01

Szef firmy transportowej został wezwany w celu identyfikacji zwłok. Potwierdziły się niestety informacje, że jest to ciało polskiego kierowcy. Tym samym liczba ofiar zamachu wzrosła do 13. W szpitalu znajduje się jeszcze kilkanaście osób, które walczą o życie.

AKTUALIZACJA 10:50

Za TVN24: Szef MSW Brandenburgii Karl-Heinz Schroeter powiedział we wtorek, że na terenie jarmarku świątecznego na Breitscheidplatz w Berlinie znaleziono zwłoki zastrzelonej osoby. Jest to prawdopodobnie polski kierowca ciężarówki. Schroeter podkreślił, że jest on ofiarą, a nie sprawcą poniedziałkowego zamachu, w którym śmierć poniosło co najmniej 12 osób.

O 11:00 rozpocznie się konferencja prasowa, na której Angela Merkel ma odnieść się do wydarzeń w Berlinie. O 13 natomiast swoją konferencję, gdzie podane zostaną oficjalnie informacji o zamachu, rozpocznie niemiecka policja.

Będziemy na żywo informować o tym, co zostanie przekazane podczas obu konferencji.

AKTUALIZACJA 9:25

Śledzimy komentarze Niemców pod różnymi artykułami dotyczącymi zamachu. Mimo wszystko nie ma wiele skrajnych czy rasistowskich opinii. Sporo jest jednak głosów z pretensjami do rządu:

afefe7b5-bc68-45f1-a99c-ab3f24c2130e?server=place2
„Pani Merkel, może pani spać po nocach? Ofiary śmiertelne i ranni z ostatnich lat muszą leżeć pani na sercu jak kamienie młyńskie”

AKTUALIZACJA 9:00

Reporter TVN24 Wojciech Bojanowski dowiedział się, że polski kierowca miał 37 lat. Został znaleziony martwy w kabinie ciężarówki, którą napastnik mu ukradł i wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Polak miał rany kłute od noża – twierdzi Bojanowski.

AKTUALIZACJA 8:45

Ppłk Krzysztof Przepiórka, były żołnierz GROM powiedział dzisiaj rano w TVN:

„Ciężarówka najprawdopodobniej uderzyła w róg budynku. (…) Jeżeli ten budynek nie zatrzymałby samochodu to jatka mogłaby być zdecydowanie większa. Nie ma specjalnej ochrony tego typu miejsc. Nie ma nawet takich sił i środków, które można by przeznaczyć na to, aby każdy większy bazar chronić – komentował.

AKTUALIZACJA 8:35

Telewizja niemiecka RBB podaje (powołując się na niemieckie służby), że domniemany sprawca pochodzi z Pakistanu. Ma 23 lata i przybył do Niemiec w grudniu 2015 roku tzw. Bałkańskim Szlakiem i poprosił o azyl. W tym czasie zdążył zgromadzić kilka wpisów w policyjnej kartotece za drobne wykroczenia.

AKTUALIZACJA 7:51

Niemiecki dziennik Die Welt podaje, że sprawcą był Pakistańczyk. Podobnie podają inne tytuły np. Süddeutsche Zeitung

Z kolei DPA (Niemiecka Agencja Prasowa) twierdzi, że sprawdza jest Afgańczykiem, który przybył do Niemiec w lutym jako uchodźca.

Dzisiaj w południe odbędzie się konferencja prasowa Policji. Póki co przez całą noc Niemcy wprowadzili zakaz przekazywania informacji do mediów i właśnie ta konferencja ma wyjaśnić wszelkie niewiadome.

AKTUALIZACJA 7:35

Rozmowa reportera RMF z właścicielem firmy, do której należała ciężarówka TUTAJ >>>

AKTUALIZACJA 7:30

Pojawiły się informacje o znalezieniu martwej osoby w kabinie ciężarówki. Policja berlińska potwierdziła te informacje ok. 3 w nocy na Twitterze. Twierdzi też, że jest to Polak. Agencja Reuters również podała tę informację, ale chwilę później ją sprostowała.

49090f82-7ec2-4b6c-966f-5253e7be8bb7?server=place2

Kim jest sprawca?

Do tej pory ani agencja Reuters ani Policja nie podały oficjalnych informacji o tożsamości sprawcy zdarzenia. Wiadomo jedynie, że został złapany. Szef firmy transportowej, do której należy ciężarówki na antenie TVN24 powiedział tylko, że kierowca to jego rodzina i że kontakt z nim został utracony kilka godzin wcześniej. Z kolei RMF FM podaje, że kierowca wracał z Włoch i miał czekać do wtorku w Berlinie na rozładowanie.

Portal Money.pl podał także, że właściciel firmy transportowej – Ariel Żurawski – do której należy ciężarówka, która wjechała w tłum, sprawdził dane z GPS. Wygląda na to, że pomiędzy 15 a 19 ktoś próbował wielokrotnie uruchomić ciężarówkę: “Wyglądało to tak, jakby ktoś uczył się jeździć. Miał wyraźne problemy z uruchomieniem pojazdu”. To potwierdzałoby tezę o możliwym zamachu.

Konferencja wszystko wyjaśni?

Dzisiaj w południe odbędzie się konferencja prasowa Policji. Póki co przez całą noc Niemcy wprowadzili zakaz przekazywania informacji do mediów i właśnie ta konferencja ma wyjaśnić wszelkie niewiadome.

Miejsce zdarzenia:

5d92497f-75c8-4643-bf9c-c34e90a63f21?server=place2

 

Znamy tożsamość sprawcy

Anis Amri, Tunezyjczyk podejrzewany o dokonanie w poniedziałek zamachu w Berlinie został zastrzelony przez policję w Mediolanie, więcej TUTAJ

„Żenujące” odszkodowanie

Adwokat Ariela Żurawskiego, przedsiębiorcy, którego ciężarówka została użyta w ubiegłym roku w zamachu w Berlinie, będzie prosił polski rząd o pomoc. Zwróci się do wicepremiera Morawieckiego o zwolnienie z podatku 10 tys. euro, które Żurawski przyjął od niemieckiego rządu. Poprosi też premier Szydło o pomoc w spotkaniach z niemieckimi władzami. Ariel Żurawski będzie bowiem domagał się zwrotu pieniędzy, jakie stracił przez zamach w Berlinie.

 

Tagi