TransINSTANT: Zakaz ruchu ponadgabarytowego na granicy z Ukrainą | KFC powraca do dawnego dostawcy | Włosi chcą załatać 50 tys. dziur w miesiąc

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Przejście graniczne Dorohusk-Jagodzin niedostępne dla pojazdów ponadgabarytowych

Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, od 12 marca na przejściu granicznym Dorohusk-Jagodzin pojawiły się ograniczenia w przejeździe po stronie ukraińskiej. Utrudnienia związane są z pracami instalacyjnymi systemu kontroli radiologicznej oraz remontami nawierzchni dróg.

W związku z tym do 12 maja został zawieszony ruch ponadgabarytowy w kierunku wjazdowym i wyjazdowym z Ukrainy. Ukraiński urząd celny poinformował, że możliwy będzie przejazd samochodów ciężarowych, których szerokość nie przekracza:

4,00 m w przypadku wyjazdu z terytorium Ukrainy,

4,40 m w przypadku wjazdu na teren Ukrainy.

KFC wraca do dawnego przewoźnika

750 zamkniętych restauracji w Wielkiej Brytanii – taki był efekt zmiany, na którą w połowie lutego zdecydowała się sieć restauracji KFC. Miejsce ówczesnej firmy transportowej tj. Bidvest Logistics zajęła spółka DHL. Jednakże nowy dostawca nie wywiązał się z zadania jakim było zaopatrzenie prawie 900 punktów restauracji na terenie całego kraju w świeże mięso. W efekcie czego KFC poinformowało, że wraca do współpracy z Bidvest Logistics. Umowa między firmami zacznie obowiązywać znowu od 26 marca i ma zagwarantować dostawę do 350 restauracji. KFC nie rezygnuje więc całkowicie z usług DHL. Jak tłumaczy firma w oficjalnym oświadczeniu:

“Ciężko pracowaliśmy, aby rozwiązać obecną sytuację z DHL. Decyzja przez nas podjęta złagodzi presję, jaka ciążyła na centrum DHL w Rugby. W ten sposób chcemy jak najszybciej przywrócić nasze restauracje do normalnego stanu”.

Włosi chcą łatać dziury. 50 tys. w zaledwie miesiąc

Przez fatalne warunki pogodowe tj. intensywne opady śniegu oraz przymrozki panujące w Rzymie, na dziesiątkach dróg pojawiły się dziury będące przyczyną wielu wypadków z udziałem kierowców i motocyklistów. Sytuacja wymusiła na władzach wprowadzenie ograniczenia prędkości do 30 km/h. W związku z licznymi pęknięciami nawierzchni, pilnie stworzono plan, który zakłada załatanie 50 tys. dziur w ciągu miesiąca, czyli średnio 1500 dziennie. Na całą operację napraw władze stolicy Włoch przeznaczą 17 milionów euro czyli ponad 71 mln złotych. Dla porównania władze Warszawy w budżecie na ten rok, na doraźne remonty dróg mają prawie dwa razy mniejszą kwotę – 45,5 mln zł.

Fot. policja.gov.pl

Tagi