Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Fcebook.com/FiltCgilGenovaLiguria/zdjęcie poglądowe
[AKTUALIZACJA] Strajk włoskiego transportu drogowego towarów przesunięty. Przeciwko czemu chcą protestować przewoźnicy?
Włoska branża przewozowa będzie strajkować. Przewoźnicy mają dość wysokich cen paliw. Włosi spodziewają się zakłóceń w łańcuchach dostaw. Narazie jednak, z powodu kryzysu we włoskim rządzie, strajk przesunięto.
Aktualizacja, 18 lipca 2022 r., godz. 10:35
Związek TrasportoUnito, główny organizator zapowiadanego na 18-22 lipca strajku branży przewozowej we Włoszech, poinformował o przesunięciu akcji. Powodem jest kryzys we włoskim rządzie – w zeszły czwartek premier Włoch Mario Draghi podał się do dymisji.
Na potwierdzenie ogromnego poczucia odpowiedzialności, które zawsze charakteryzowało naszą branżę, włoski sektor transportu drogowego zdecydował się zawiesić decyzję podjętą w ostatnich dniach, a tym samym odroczyć krajowy strajk w przewozach drogowych w związku z kryzysem rządowym” – czytamy na stronie organizacji.
W poniedziałek o godz. 0:00 miał stanąć włoski transport drogowy towarów. Strajk miał potrwać do piątku 22 lipca. Włosi spodziewali się częściowego paraliżu w kraju, z pewnością wystąpią w tym czasie problemy z zaopatrzeniem supermarketów, sklepów i innej działalności komercyjnej.
Protest zapowiedziały związki TrasportoUnito, Pmia Autotrasporto, Cepi FT, Unilavoro Pmi, Confimea FT, Anap, 3 Assi i Sati.
Przewoźnicy proszą rząd o pilne działania w celu zwalczania drogiego paliwa. W rzeczywistości, mimo obniżki akcyzy, ceny benzyny i oleju napędowego nadal utrzymują się na poziomie około 2 euro za litr. Strajkujący domagają się ponadto natychmiastowej wypłaty ulgi podatkowej w wysokości 28 proc. (to złożona wcześniej obietnica, z której rządzący się nie wywiązali) oraz jednorazowej wypłaty 15 tys. euro dla każdego przewoźnika drogowego mającego „licencję nieograniczoną” zniesioną przez rozporządzenie UE 1055/2020. Dodatkowo włoska branża chce, by rząd poczynił konkretne kroki mające poprawić egzekwowanie przepisów dotyczących terminów płatności, rekompensat za czas oczekiwania na załadunek i rozładunek oraz klauzuli zabezpieczającej koszt paliwa.
Strajki w Hiszpanii, we Włoszech, w Niemczech
Zaplanowany na przyszły tydzień strajk nie jest pierwszą taką akcją, jaka zdarzyła się w tym roku. W połowie marca br. drastyczny wzrost cen paliw w wielu krajach doprowadził do akcji protestacyjnych i demonstracji organizowanych przez przedsiębiorców przewozowych w kilku krajach. Strajkowali m.in. przewoźnicy w Hiszpanii i w Niemczech. Akcję strajkową zorganizowało też włoskie stowarzyszenie Unatrans.