„Uciekłem do rowu. Tir skasował inne samochody." – relacjonuje kierowca busa, który w sytuacji zagrożenia przez nadjeżdżającą z naprzeciwka rozpędzoną ciężarówką, wykazał się nie tylko zdrowym rozsądkiem, ale i sporym refleksem. To właśnie dzięki niemu udało się uniknąć wypadku oraz bezpiecznie przewieźć 16 osób.
Kierowca busa jadącego bezpośrednio przed tirem zdążył zjechać do rowu:
„- Jechałem, widziałem w lusterku rozpędzonego tira. Przede mną był korek, więc zwolniłem, zjechałem na bok. W pewnym momencie zaczął tir hamować. Jechał prosto na tył mojego samochodu. Skręciłem do rowu, a tir poszedł prosto, skasował inne samochody. A ja uciekłem do rowu." – opowiedział reporterom TVN24 kierowca.
„- Kierowca busa jest bohaterem – oznajmili wezwani na miejsce kolizji policjanci – Wykazał się naprawdę zimną krwią, podjął słuszną decyzję, uciekł do rowu. Jeżeli by tego nie zrobił, mielibyśmy tutaj prawdziwą tragedię."
Autor: Wioletta Szostak