W przyszłym roku w Belgii mają wejść w życie zmiany w regulacjach dotyczących korzystania z telefonu komórkowego podczas prowadzenia. Używanie telefonu komórkowego jako GPS lub odtwarzacza muzyki będzie wtedy możliwe tylko jeśli urządzenie będzie znajdowało się w uchwycie na desce rozdzielczej. W przeciwnym razie kierowcy będą karani grzywną w wysokości 174 euro.
Obecne prawodawstwo sięga ery sprzed smartfonów. Aktualizujemy definicję w kodeksie drogowym” – powiedział poseł Vooruit Joris Vandenbroucke w programie radiowym “De Morgen” na antenie rozgłośni VRT . „Zasady postępowania z tym naruszeniem pochodzą z czasów, gdy wszyscy mieli telefon Nokia 3310” – wyjaśnił poseł Jef Van den Bergh, który przedłożył projekt wraz z kolegą Jorisem Vandenbroucke.
Nowe przepisy odnoszą się do „urządzenia mobilnego z ekranem”, co ma uwzględniać w objęciu zakazem także np. tabletów i e-czytników. Kierowcy nie będzie wolno „używać, trzymać ani manipulować” tego rodzaju urządzeniami podczas prowadzenia pojazdu. Samo trzymanie urządzenia w dłoni stanie się zatem wystarczające by popełnić naruszenie, nawet jeśli nie jest używane. Karalne ma być także trzymanie urządzenia na kolanach, w tunelu środkowym lub na siedzeniu pasażera.
Urządzenie musi znajdować się w uchwycie. Używanie smartfona jako GPS na kolanach lub na siedzeniu pasażera będzie zabronione” – wyjaśnił Joris Vandenbroucke w “De Morgen”.
Używanie smartfona podczas jazdy po wejściu w życie nowych przepisów będzie uważane za wykroczenie trzeciego stopnia. W rezultacie grzywna wzrośnie ze 116 euro do 174 euro.
Posłowie liczą, że dzięki nowym regulacjom zmniejszy się liczba śmiertelnych wypadków drogowych powodowanych przez kierowców korzystających z telefonu w trakcie jazdy. Nowe rozporządzenie wejdzie w życie na początku marca.
Wniosek został przegłosowany w drugim czytaniu w Komisji Parlamentarnej ds. Mobilności we wtorek rano. Większość poparła projekt. Tekst wymaga jeszcze zatwierdzenia na posiedzeniu plenarnym.