REKLAMA
Aga

Fot. Wikimedia Commons/ Lars Bo Wassini. GNU Free Documentation License

W tym kraju dopuszczą do ruchu 58-tonowe ciężarówki

Odsłuchaj ten artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Duńczycy podniosą dopuszczalną masę całkowitą 7-osiowych zestawów pojazdów do 58 ton. Wzrośnie także maksymalna wysokość pojazdu. Duńscy przewoźnicy cieszą się, że rząd wysłuchał ich postulatów.

Całkowita masa 7-osiowych zestawów pojazdów zwiększy się w Danii o 2 tony, do 58 ton. Jednocześnie maksymalna dopuszczalna wysokość wzrośnie o 10 cm – do 4,2 metra. Zmiany te wejdą w życie 1 stycznia 2027 roku.

Stosujemy wszelkie środki, aby transport towarów w Danii był łatwiejszy i bardziej elastyczny. Dzięki dłuższym ciężarówkom, które będą miały większą ładowność, każdy kierowca będzie mógł dostarczyć więcej towarów, co przynosi korzyści zarówno gospodarce, jak i środowisku – powiedział Thomas Danielsen, duński minister transportu.

1 stycznia 2024 roku weszły w życie pierwsze zmiany. Od tego dnia po duńskich drogach mogą poruszać się 34-metrowe ciężarówki. W odpowiedzi na liczne prośby branży transportowej rząd zdecydował się również na zwiększenie dopuszczalnej masy całkowitej 7-osiowych zestawów oraz maksymalnej wysokości pojazdów do 4,2 metra.

Szacuje się, że po pełnym wdrożeniu tych dwóch inicjatyw branża transportowa zaoszczędzi około 500 milionów koron rocznie (ok. 286 mln zł – przyp. red.) – dodał minister.

Według duńskiej organizacji transportowej DTL, siedmioosiowe zestawy pojazdów odpowiadają za około 60 procent całkowitego przewozu towarów w Danii.

Oznacza to, że to właśnie one mogą w największym stopniu przyczynić się do redukcji emisji CO₂, gdy zwiększymy ich ładowność. Zdecydowana większość pojazdów wykorzystywanych w Danii do transportu materiałów budowlanych, mleka, zbóż, pasz itp. opiera się na 7-osiowych zestawach – dodaje organizacja.

Związek z zadowoleniem przyjął decyzję o podniesieniu DMC.

Od ponad dziesięciu lat DTL wielokrotnie podkreślało, że całkowita masa zestawu ciężarowego z siedmioma osiami powinna zostać zwiększona z obecnych 56 ton do 58, a najlepiej do 60 ton. Znacząco ograniczyłoby to negatywny wpływ ciężkiego transportu na klimat. Teraz, po wielu latach stagnacji, wzrost o dwie tony wreszcie staje się rzeczywistością – mówi Erik Østergaard, dyrektor generalny DTL.

Østergaard zaznacza również, że przewoźnicy coraz częściej rezygnują z zestawów 6-osiowych, ponieważ różnica w ładowności między nimi a zestawami 7-osiowymi staje się coraz większa.

Ponadto większość 7-osiowych zestawów ciężarowych jest już przystosowana do dodatkowego obciążenia – dodaje szef związku DTL.

Tagi: