Z końcem maja wygasa złagodzenie przepisów rozporządzenia (WE) 561/2006 o czasie pracy i odpoczynku kierowców. Niektóre kraje zapowiedziały już oficjalnie, że nie przedłużą tego środka.
Aktualizacja, 3 czerwca godz. 10:45
O godz. 24 w niedzielę 31 maja mają wygasnąć rozluźnienia czasów pracy i odpoczynku kierowców wprowadzone w wielu krajach Unii Europejskiej na czas pandemii COVID-19. Mowa o: Austrii, Belgii, Bułgarii, Czechach, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Luksemburgu, Malcie, Niderlandach, Niemczech, Polsce, Portugalii, Rumunii, Słowacji, Szwecji, Wielkiej Brytanii.
Żaden z krajów dotąd nie poinformował o przedłużeniu poluzowań. Kilka państw natomiast zapowiedziało, że nie zamierza stosować rozluźnionych zasad po upływie wspomnianego wyżej terminu.
Pierwszym z nich była Finlandia. Tamtejsze Ministerstwo Transportu zawiadomiło, że od 1 czerwca br. w Finlandii obowiązują w pełni przepisy rozporządzenia (WE) nr 561/2006 dotyczącego czasu jazdy i odpoczynku.
Fiński resort transportu odniósł się do stanowiska Komisji Europejskiej:
„Komisja jest zdania, że od czerwca nie będzie już wystarczających powodów do odstępstw w państwach członkowskich” – zaznaczyło ministerstwo w oficjalnym komunikacie.
Wczoraj podobne komunikaty wydały jeszcze rządy kilku innych krajów UE. M.in. niemiecki rząd poinformował, że z powodu braku istotnych powodów uzasadniających dalsze stosowanie rozluźnionych przepisów, nie zostaną one przedłużone po 31 maja. Taką samą informację podało hiszpańskie Ministerstwo Transportu.
Również Grecy zapowiedzieli wczoraj, że od 1 czerwca od godz. 0:00 na terytorium kraju obowiązują przepisy rozporządzenia (WE) 561/2006.
Szwecja z kolei, już 25 maja potwierdziła, że od 1 czerwca nie będą obowiązywały już rozluźnione przepisy dotyczące czasu pracy i odpoczynku.
Także Belgia nie przedłuży poluzowań – dowiedziała się redakcja trans.INFO od belgijskiego związku przewoźników Febetra.
Wygaśnięcie złagodzenia przepisów potwierdziła na prośbę redakcji również niderlandzka organizacja przewoźników TLN. Od 1 czerwca w Niderlandach będą obowiązywały w pełni regulacje rozporządzenia (WE) 561/2006.
O nieprzedłużeniu rozluźnień poinformował nas także czeski związek przewoźników Cesmad Bohemia. Zatem również w Czechach od początku czerwca znów będą obowiązywały unijne przepisy o czasie pracy kierowców.
Poluzowanie przepisów rozporządzenia (WE) 561/2006 nie będzie przedłużane po 31 maja br. także na Węgrzech – donosi Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego (IRU).
Rozluźnienia wygasły 31 maja także w Austrii, Norwegii, Bułgarii, Luksemburgu, i w Wielkiej Brytanii, choć na Wyspach złagodzone przepisy wyłącznie dla krajowych kierowców wydłużono do 14 czerwca.
Rozluźnienia czasu pracy kierowców w Polsce
Jak poinformowało redakcję trans.INFO Ministerstwo Infrastruktury, Polska nie przewiduje wystąpienia o zgodę na wprowadzenie odstępstw od stosowania przepisów art. 6-9 rozporządzenia 561/2006. Wynika to ze stanowiska Komisji Europejskiej.
Podczas spotkania grupy roboczej ds. transportu intermodalnego 6 maja 2020 r. przedstawiciel Komisji Europejskiej przedstawił stanowisko w sprawie odstępstw od stosowania przepisów rozporządzenia 561/2006, zgodnie z którym po 31 maja 2020 r. nie powinny być potrzebne dalsze przedłużenia tymczasowych odstępstw od stosowania przepisów art. 6-9 ww. rozporządzenia. Dodatkowo, zdaniem Komisji, należy brać pod uwagę czynnik, jakim są warunki pracy kierowców – wydłużenie czasu prowadzenia pojazdu do 11 godzin nie może być utrzymywane bez ograniczeń” – tłumaczy resort.
O rozluźnieniach w pozostałych krajach UE będziemy informować Was na bieżąco.
Fot. Trans.INFO