Holenderski organ nadzoru nad głównymi sieciami drogowymi, Rijkswaterstaat, zamknął nieoczekiwanie most Merwedebrug dla ruchu ciężarowego na holenderskiej autostradzie A27.
W związku z poszerzeniem autostrady A27 sprawdzano nośność 55-letniego mostu i odkryto, że stalowe dźwigary mostowe noszą ślady przeciążenia – okazało się, że mikropęknięcia w stalowych dźwigarach południowego przęsła są na tyle niebezpieczne, że most trzeba bezzwłocznie zamknąć dla ruchu ciężarowego powyżej 3,5 ton.
Kosztowny objazd
Dla transportu ciężarowego wyznaczono objazd autostradą A2 i A16, a wjazd na most jest nieustannie kontrolowany przez policję.
Nagła decyzja wzburzyła organizacje branżowe. Mostem codziennie przejeżdża 95 000 samochodów, z czego 18 000 stanowią pojazdy ciężarowe. Alternatywna trasa przez A2 i A59 jest o 50 km dłuższa. Zamknięcie mostu destabilizuje tym samym procesy logistyczne i przyczynia się do dodatkowych kosztów. Holenderskie organizacje branży logistycznej TLN i EVO szacują, że koszt objazdów to dodatkowe 500 000 euro dziennie; nie wliczając w to dodatkowych kosztów wynikających ze stania w korkach. Organizacje przyznają, że bezpieczeństwo jest ponad wszystkim, jednocześnie apelują jednak o jak najszybsze rozwiązanie tego kosztownego problemu.
Dwugodzinne korki
Zakaz wjazdu dla ciężarówek obowiązuje od poniedziałku 11 września br. Przez codzienne kontrole policyjne ciężarówek przy moście otwarte jest tylko po jednym pasie z każdej strony, co przyczynia się do powstawania długich korków.
Również gminy leżące na tej trasie apelują do ministra infrastruktury o jak najszybsze uporanie się z problemem – zwiększył się ruch samochodów ciężarowych na małych drogach dojazdowych, co wpływa na pogorszenie się bezpieczeństwa na drogach
Póki co most pozostanie zamknięty dla ciężarówek do odwołania.
fot. Michiel1972 Wikipedia/ CC-BY-SA