Związek zawodowy węgierskich kolejarzy VDSZSZ zawiesił w czwartek w południe bezterminowy strajk, nie rezygnując jednak ze stawianych zarządowi Węgierskich Kolei Państwowych (MAV) żądań płacowych – podała węgierska agencja MTI.
Związkowcy domagają się podwyżki zarobków o 10 procent. Chcą też wypłacenia wszystkim pracownikom jednorazowej gratyfikacji 250 tys. forintów (1430 dolarów) z kwoty, uzyskanej za sprzedanie w styczniu firmy przewozów towarowych MAV Cargo austriackim kolejom państwowym OeBB. W razie niespełnienia tych żądań strajk zostanie wznowiony 15 lutego.
Przewodniczący VDSZSZ Istvan Gasko uzasadnił zawieszenie protestu względami bezpieczeństwa w ruchu kolejowym. Według niego, w rezultacie niedostatku personelu MAV wysyła na trasy pociągi bez uprzedniego sprawdzania ich instalacji hamulcowych oraz innych obowiązkowych kontroli. Władze przedsiębiorstwa odpierają te zarzuty jako bezzasadne.
Źródło: http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=8f74fc38-6585-4d25-af96-8d3d136bc4ff&ref=rss
