‘Self storage’ czyli magazyny samoobsługowe w Polsce dopiero raczkują. Krajowy rynek e-commerce, który rozwija się w szybkim tempie, widzi w magazynach ‘self storage’ potencjał.
Dynamika wzrostu polskiego e-commerce jest imponująca. Odsetek Polaków robiących zakupy w sklepach internetowych wzrósł w 2016 roku o 7% – najwięcej w gronie państw unijnych – podaje „Rzeczpospolita”.
Na rynku trwa zażarta walka o klienta. Wyzwaniem dla przedsiębiorców z branży jest magazynowanie towarów. Koszty wynajmu lub utrzymania oraz ubezpieczenia magazynów są wysokie. Zarówno większe jak i mniejsze firmy szukają rozwiązań, które pozwoliłyby im na oszczędności. Wszystko po to, aby móc oferować niższe ceny i konkurować na rynku.
Jednym z takich rozwiązań są magazyny samoobsługowe, oferujące przechowalnie i boksy oraz elastyczne warunki najmu w zależności od potrzeb klienta. W Polsce ‘self storage’ jeszcze raczkuje, ale prognozy są obiecujące i w tym roku mają powstać kolejne magazyny. Ich zaletą jest elastyczna oferta – dysponują one niewielkimi przechowalniami od 1 m sześciennego do 3,5 m2 , średnimi boksami o powierzchniach od 4 do 6 m2 oraz dużymi boksami od 7 m2 do 10 m2. Co ważne, powierzchnię można wynająć nawet na krótki okres (np. na 1 miesiąc).
Self storage na świecie
Magazyny self storage nie są żadną nowością. Pierwsze powstały w Stanach Zjednoczonych ponad 40 lat temu. Teraz w USA jest ich już ponad 50 000. W Europie natomiast otwarto ok. 2500 tego typu obiektów. We Francji jest ich aż 340, w Hiszpanii 313, a w Holandii 284. Najwięcej magazynów w ciągu ostatniego roku wybudowali Hiszpanie, aż 50. Pierwszymi krajami Europy Wschodniej, w których uruchomiono magazyny samoobsługowe są Polska i Czechy. W Polsce powstało ich 11, najwięcej w woj. mazowieckim, wielkopolskim i śląskim.
Foto: sparefoot