W minionym tygodniu olej napędowy średnio zdrożał w detalu o 3 grosze na litrze. Aktualnie średnie ceny paliw wynoszą: dla benzyny bezołowiowej 95 – 6,66 zł/l, a dla oleju napędowego – 6,45 zł/l – podaje BM Reflex.
Analitycy BM Reflex dodają, że w piątek rano notowania październikowej serii kontraktów na ropę Brent utrzymywały się w rejonie 84,50 dolarów za baryłkę. To poziom zbliżony do ubiegłotygodniowego.
Z kolei według prognoz e-petrol.pl wynika, że we wtorek zarówno PKN Orlen, jak i Saudi Aramco wprowadzą kolejne zmiany do swoich cenników hurtowych – ich skala powinna być jednak ograniczona. Paliwa napędowe mogą w sumie do połowy przyszłego tygodnia podrożeć o kilkanaście złotych na 1000 litrów.
Zdaniem analityków e-petrol.pl ostatnie dni wakacji powinny przynieść jeszcze stabilizację cen na poziomach podobnych do obecnych. Za olej napędowy powinniśmy średnio płacić 6,44-6,54 zł/l.
Natomiast odnośnie perspektyw na nadchodzące miesiące – S&P Global prognozuje, że poziom zapasów diesla w europejskich krajach OECD w listopadzie i grudniu będzie wynosił 343 mln baryłek, czyli 6 proc. poniżej 5-letniej średniej dla tej pory roku. W okresie sierpień – październik produkcja diesla i oleju opałowego w europejskich rafineriach prawdopodobnie okaże się mniejsza niż szacowane zapotrzebowanie. Do tego trzeba uwzględnić sezon jesiennych przestojów remontowych w europejskich rafineriach, co dodatkowo odbije się na mniejszej podaży paliw. Zatem jesień może być sezonem, kiedy podwyżki na stacjach benzynowych będą już wyraźniejsze.