Ciężarówki już nie przejadą tranzytem przez Łódź. GDDKiA i rząd protestują przeciwko łódzkiemu zakazowi

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Władze Łodzi postawiły na swoim: od 17 października ciężarówki o masie powyżej 12 ton w ruchu tranzytowym mają zakaz wjazdu do miasta. Dostaną się do centrum Łodzi tylko na podstawie listu przewozowego, w którym zostanie wskazana dokładna trasa przejazdu oraz adres miejsca, do którego zmierza auto.


Dlaczego wprowadzono zakaz?

Wszystko przez pieniądze. Oddany niedawno do użytku odcinek autostrady A1, który mija Łódź od wschodu, jest objęty opłatami w systemie viaTOLL. Władze miasta apelowały do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, aby zniosły opłaty dla ciężarówek za przejazd A1 i uznały ten odcinek za obwodnicę Łodzi. Rząd odparł jednak, że to niemożliwe.

W Łodzi zaś zauważono, że odkąd viaTOLL zaczął obowiązywać na autostradzie A1, ruch ciężarówek w mieście wzrósł. Na to tamtejszy magistrat nie chce przymknąć oczu. Dlatego zakazał autom ciężarowym wjazdu do centrum Łodzi.

Co mogą zrobić kierowcy ciężarówek?

W Łodzi montowane są znaki drogowe, które wskażą, jak mają się poruszać kierowcy aut ciężarowych. Zakaz dotyczy wjazdu do centrum miasta, możliwe jest zaś poruszanie się po drogach na peryferiach Łodzi. 

Aby dostarczyć towar do firmy lub magazynu w centrum miasta, należy okazać list przewozowy. Jazda przez miasto bez tego dokumentu narazi kierowcę na kłopoty: 500 zł mandatu i punkty karne. 

Możliwe trasy przejazdu przez peryferia Łodzi:

  • węzeł Łódź Wschód: do Ronda Józefiaka i z powrotem na autostradę A1 lub ul. Tomaszowską, Kolumny i Rzgowską w kierunku południowym
  • od zachodu, ul. Strykowska: do ul. Wojska Polskiego w kierunku Brzezin
  • od zachodu, ul. Aleksandrowska: przez Aleję Włókniarzy do ul. Inflanckiej 
  • od południa: przez Trasę Górną i ul. Pabianicką z powrotem na południe Łodzi

GDDKiA oraz rząd przeciwne łódzkiemu zakazowi

Decyzja samorządowych władz Łodzi nie podoba się administracji państwowej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad krytykuje pomysł magistratu uważając, że ciężarówki będą zmuszone do jazdy po małych miejscowościach pod Łodzią.

Z kolei Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa uważa, że łódzkie władze weszły w jego kompetencje. Efekt? Resort planuje przygotować przepisy, które… uniemożliwią miastom wprowadzania zakazu ruchu tranzytowego ciężarówek.

via Rynekinfrastruktury.pl.

fot. Google Street View.